Pamiętają o bitwie pod Arcelinem
W ostatnią niedzielę w Arcelinie odbyły się uroczystości upamiętniające bohaterską szarżę pod Arcelinem w 1920 roku. Dodatkową okazją do świętowania było nadanie sztandaru Terenowemu Kołu Hodowców Koni w Płońsku. Mogliśmy także obejrzeć okolicznościową paradę z udziałem tych pięknych zwierząt.
Wójt gminy Płońsk Aleksander Jarosławski przypomniał, że i Płońszczanie mają swój chwalebny i jakże ważny epizod w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku.
Wbrew pozorom to nie Radzymin był kluczem do zwycięstwa, bądź klęski bolszewików, lecz obszar między Płockiem a Płońskiem, będący najsłabszym punktem polskiej obrony. Na pamiątkę bohaterskiej szarży jeźdzców z I Pułku Szwoleżerów i 201 Pułku Szwoleżerów, oddziałów dowodzonych przez majora Jerzego Grobickiego oraz porucznika Kazimierza Masztalerza, co roku odbywają się patriotyczne uroczystości. Gmina Płońsk w tym roku zorganizowała przy wspólnie z Urzędem Miasta w Płońsku oraz gminami Baboszewo, Raciąż, Dzierzążnia, Joniec i Sochocin, dając tym samym wyraz przywiązania do lokalnej historii i oddając hołd tym, którzy polegli za wolną Polskę.
- Pokazujemy, że historia 1920 roku nie tworzyła się tylko w Warszawie, Paryżu, ale też tu w najszej małej Ojczyźnie - stwierdził wójt.
Dodał, że w tym roku obchody rocznicy Szarży Arcelińskiej połączone są z nadaniem sztandaru Terenowemu Kołu Hodowców Koni. Korzystając z okazji podziękował członkom koła za kultywowanie tradycji kawaleryjskich naszego narodu oraz pogratulował im tego wspaniałego wydarzenia.
- Niech ten sztandar jednoczy Was w realizacji wspólnych celów i pasji - skomentował.
O potrzebie zachowania pamięci o tym ważnym dla lokalnej historii wydarzeniu z 1920 roku mówiły także starosta płoński Elżbieta Wiśniewska i zastępca burmistrza Płońska Teresa Kozera.
Pełna relacja z uroczystości we wtorkowym Tc.
Komentarze obsługiwane przez CComment