ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@ciechpress.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

Pytania bez odpowiedzi. Radni znów pytają o szpital

od lewej: Grzegorz Czerniawski, Henryk Zienkiewicz, Alina Braulińska, Antoni Rączkowski

24 kwietnia płońscy radni miejscy po raz kolejny wystosowali pismo do zarządu powiatu w sprawie sytuacji finansowej płońskiego szpitala. Tym razem jest ono konsekwencją braku wystarczającej odpowiedzi władz powiatu na pytania radnych zawarte w liście otwartym z dnia 16 marca. O fakcie tym poinformowano na specjalnej konferencji prasowej zwołanej w budynku ratusza 26 kwietnia.

Podczas konferencji radna Alina Braulińska odczytała najpierw list otwarty z 16 marca, w którym radni sformułowali 14 pytań (pisaliśmy o tym tutaj). Poinformowała, że powodem wystosowania takiego listu był brak odpowiedzi zarządu powiatu na wcześniejsze interpelacje (z grudnia 2021 i stycznia 2022 r.).
19 kwietnia zarząd powiatu wystosował odpowiedź, którą dzień później, podczas sesji rady miejskiej, odczytała starosta Elżbieta Wiśniewska (o tym tutaj). 
- Nie ukrywam, że byliśmy oburzeni tą odpowiedzią i dlatego nie możemy tej sprawy tak po prostu zamknąć - mówi Alina Braulińska, dodając, że już na sesji określiła ją jako "butę i arogancję". W odpowiedzi na sugestię wsparcia szpitala przez miasto, przekazała, że od 2013 roku takie dotacje celowe wyniosły już niemal 600 tys. zł. Radna poinformowała zaś, że zadłużenie szpitala sięga kilkudziesięciu milionów złotych i w tej sytuacji nie można nie patrzeć na to, co robi zarząd powiatu. Stąd kolejne pismo, będące niejako odpowiedzią na brak spodziewanej odpowiedzi.
"Ponownie żądamy, aby Zarząd Powiatu Płońskiego udzielił nam rzetelnej, zgodnej z prawdą, w oparciu o istniejące dokumenty, odpowiedzi na nasze pytania. Wobec faktu nieudzielenia nam i całemu społeczeństwu miasta i powiatu odpowiedzi, nasuwa się kolejne pytanie - co Zarząd Powiatu ma do ukrycia? Jakie są merytoryczne powody, aby pozostawić te pytania bez odpowiedzi?" - czytamy w piśmie.
Radni przekazują również sugestię, że "warto by ustalić, kto osobiście , personalnie odpowiada za zaistniałą sytuację, trwającą już kilka lat". Wyrażają również nadzieję na wsparcie i działania ze strony radnych powiatowych, na przykład w formie interpelacji na najbliższej sesji powiatowej rady, co sprawi, że zarząd będzie zobowiązany na mocy prawa udzielić odpowiedzi w ustawowym terminie. Pod pismem ponownie podpisało się ośmiu radnych.
- Nie chcemy robić z tego polityki, ale społeczeństwo naszego miasta i powiatu powinno wiedzieć, jakie działania naprawcze podjął zarząd powiatu, aby uzdrowić tą sytuację. Bo sytuacja jest po prostu dramatyczna - mówi przewodniczący rady Henryk Zienkiewicz.
Co na to zarząd powiatu? Co prawda na konferencji obecny był także przedstawiciel szpitala, dyrektor ds. administracyjno-technicznych Grzegorz Czerniawski, ale nie dostał on możliwości zabrania głosu. Czekamy więc na reakcję powiatowych władz.

Wszystkie pisma w galerii poniżej.

fot. autor/skany 

Komentarze obsługiwane przez CComment