Wpadli po próbie kradzieży. Rozpoznał ich dzielnicowy… na urlopie
- Kilka dni temu płońscy policjanci zostali wezwani przez ochroniarza jednej z drogerii na terenie Płońska – informuje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z Komendy Powiatowej Policji w Płońsku. Pracownik ochrony sklepu zwrócił uwagę na młodego człowieka, który chodził po sklepie, rozglądając się nerwowo. Młodzieniec wyszedł ze sklepu, następnie wrócił, zapakował do koszyka maszynki do golenia o łącznej wartości ok. 1800 zł., po czym próbował wyjść, nie płacąc. Gdy ochroniarz zatrzymał go i włączył alarm dźwiękowy, do sklepu wszedł drugi, starszy mężczyzna. Zaczęła się szarpanina, młodszy z mężczyzn użył na pracowniku ochrony gazu pieprzowego.
Po chwili mężczyźni uciekli. Starszy zostawił w sklepie kurtkę, którą ochroniarzowi udało się z niego zerwać w trakcie bójki. Wezwani na miejsce funkcjonariusze policji znaleźli w kieszeniach kurtki kluczyki od samochodu i dokumenty. Przejrzeli nagrania z monitoringu, które przesłane zostały do oficera dyżurnego. Udało się również zlokalizować samochód należący do sprawców.
- [Znajdowało się] w nim kilkanaście opakowań kapsułek do prania, artykuły spożywcze i bielizna. [Policjanci] podejrzewali, że jest to "łup" z innego sklepu – czytamy w komunikacie KPP w Płońsku.
Informacja o wizerunku złodziei została rozesłana do wszystkich funkcjonariuszy z płońskiej KPP. Jeden z nich, dzielnicowy z Rewiru Dzielnicowych w Płońsku, miał tego dnia wolne. Zauważył na jednej z ulic w Baboszewie dwóch mężczyzn, którzy odpowiadali podanemu rysopisowi. Poszedł za nimi, informując jednocześnie dzielnicowego, który wysłał patrol.
Obaj złodzieje zostali zatrzymani. Okazało się, że to 40- i 16-letni obywatele Mołdawii – ojciec i syn. 40-letni mężczyzna trafił do Pomieszczeń dla Osób Zatrzymanych KPP w Płońsku. Postawiono mu zarzut dokonania kradzieży artykułów spożywczych i przemysłowych, za co grozi mu do 5 lat więzienia. Jego syn został przekazany Policyjnej Izbie Dziecka. Ciąży na nim zarzut usiłowania dokonania kradzieży rozbójniczej. O jego losie zdecyduje Sąd Rodzinny i Nieletnich.
Komentarze obsługiwane przez CComment