Pracownicy przasnyskiego starostwa uczcili Międzynarodowe Święto Pracy i podczas majówki posadzili kilkaset drzewek i krzewów. Z inicjatywą, by w wolnym czasie sadzeniem roślin zajęli się pracownicy urzędu, a nie opłacana firma zewnętrzna, wystąpił szef samorządu powiatowego.

1 maja 2021 r. na działce przy ul. Przemysłowej w Przasnyszu posadzono ponad 300 roślin - 150 krzewów i 187 drzewek (głównie olszyn, dzikich drzew owocowych oraz krzewów). Jak informuje powiat, dzięki odpowiednim narzędziom oraz profesjonalnemu instruktażowi Jacka Tomczaka - Dyrektora Wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska prace szły szybko i sprawnie.

Celem akcji było nie tylko poprawienie estetyki przestrzeni publicznej, ale też zadośćuczynienie wycięciu starych drzew rosnących w różnych miejscach Przasnysza, które zdaniem powiatu niosły zagrożenie dla mieszkańców.
- Mamy nadzieję, że za przykładem przasnyskiego Starostwa podążą także inne urzędy w regionie, ponieważ sadzenie drzew to świetny pomysł. Pamiętajmy, że drzewa są nam niezbędnie do życia - jeden hektar lasu w ciągu 24 godzin wytwarza około 700 kilogramów tlenu. Zaspokaja to dobowe zapotrzebowanie 2500 osób. Również w procesie fotosyntezy drzewa pochłaniają z atmosfery dwutlenek węgla i przerabiają go w węgiel organiczny kumulowany w ich biomasie - drewnie, korze i korzeniach. Dzięki tej umiejętności redukują stężenie dwutlenku węgla w atmosferze, zatem wspomagają ludzkość w walce z niekorzystnymi zmianami klimatu - informuje Starostwo Powiatowe w Przasnyszu.