Pułtuszczanie w ostatnim czasie sygnalizowali, że część specjalistycznych badań muszą wykonywać w innych placówkach medycznych, np. poza powiatem, bo nie ma takiej możliwości w pułtuskim szpitalu. Problem został zgłoszony również podczas spotkania w kinie burmistrza z mieszkańcami.

Poinformowany przez jednego z mieszkańców o braku możliwości korzystania ze specjalistycznej aparatury diagnostycznej, burmistrz Wojciech Gregorczyk zwrócił się na piśmie do dyrektora generalnego Szpitala Powiatowego Gajda-Med Sp. z o.o. w Pułtusku. Prosił o odpowiedź na pytanie, czy "urządzenia medyczne służące do badań diagnostycznych, stanowiące wyposażenie szpitala, są sprawne i pracują, umożliwiając wykonywanie badań pacjentów". (...) O piśmie powiadomił na początku marca Urząd Miejski w Pułtusku.

Jedynym sprzętem oczekującym na uruchomienie w pułtuskim szpitalu, jak się okazało, jest rezonans magnetyczny. Został zakupiony i zainstalowany w 2021 r. w ramach projektu pn. "Zakup niezbędnego sprzętu oraz adaptacja pomieszczeń w związku z pojawieniem się koronawirusa SARS-CoV-2 na terenie województwa mazowieckiego".

- Rezonans magnetyczny to pożądane urządzenie diagnostyczne, a zarazem początek sporych wydatków związanych z eksploatacją oraz utrzymaniem sprzętu. To szansa na bardzo dobrą diagnostykę, wiążącą się jednak z ogromnymi wydatkami, dlatego uruchomienie wyżej wymienionego sprzętu jest wprost uzależnione od zawarcia kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia na finansowanie wykonywanych na nim badań - odpowiedział dr hab. n. med. Robert Gajda, dyrektor generalny Szpitala Powiatowego Gajda-Med Sp. z o.o. w piśmie skierowanym do burmistrza Pułtuska.

Całość w TC nr 12 z 21.02.