Motorowerzysta pod kołami auta
Przed godziną czternastą, 25 września na ul. Adama Mickiewicza w Pułtusku miało miejsce niebezpieczne zdarzenie. O mało nie doszło do tragedii. Okazało się, że uczestnik, zarazem sprawca zdarzenia był pijany.
65-letni mieszkaniec gminy Pułtusk, kierowca motoroweru, wjechał na znajdującą się na jedni wysepkę. Następnie stracił panowanie nad pojazdem i w konsekwencji wpadł pod koła jadącego z naprzeciwka osobowego volkswagena, prowadzonego przez 35-letniego obywatela Ukrainy.
Motorowerzysta z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Mimo że sytuacja wyglądała groźnie, urazy mężczyzny okazały się niegroźne.
– Jak wykazało badanie stanu trzeźwości, 65-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie – informuje kom. Milena Kopczyńska, oficer prasowy KPP w Pułtusku. – Mężczyzna będzie teraz odpowiadał przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka kara finansowa.
Jeśli zauważymy kierowcę na drodze, którego zachowanie świadczy, że może znajdować się pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka odurzającego, nie bądźmy obojętni, reagujmy i powiadommy o tym Policję. Jednocześnie pamiętajmy o własnym bezpieczeństwie.
– Starajmy się powstrzymać od pościgów za nietrzeźwym kierowcą czy zajeżdżaniu mu drogi. Osoby pod wpływem alkoholu mogą zachowywać się różnie, często są agresywne i pobudzone – ostrzega oficer prasowy. Radzi: – Każdy może zadzwonić, nawet anonimowo, pod numer telefonu 112 i może, a wręcz powinien powiadomić najbliższą jednostkę Policji o takim fakcie, zapewniamy, że policjanci sprawdzą każdy taki sygnał.
Więcej w TC
Komentarze obsługiwane przez CComment