Spowodował kolizję i odjechał. Na dodatek pijany
Przed sądem odpowie 45-latek, który mając 2,5 promila alkoholu w organizmie spowodował kolizje drogową i na dodatek odjechał z miejsca zdarzenia.
Oficer dyżurny zgłoszenie otrzymał w poniedziałek (25 listopada) po godz. 21:30 .
- Przybyły na miejsce kolizji patrol Policji, zastał uczestnika zdarzenia, który oświadczył, że po dojechaniu do skrzyżowania zatrzymał się, aby ustąpić pierwszeństwa przejazdu innemu pojazdowi. W pewnym momencie poczuł uderzenie w tył swojego pojazdu. Sprawca po przejechaniu kilku metrów zatrzymał się, po czym odjechał. Na szczęście mężczyzna spisał numer rejestracyjny pojazdu sprawcy, który w niego uderzył. 27-latek mieszkaniec Pułtuska, zapamiętał kolor auta, jednak nie wiedział, jaka to marka pojazdu – informuje mł. asp. Magdalena Bielińska.
Na szczęście kierującemu nic się nie stało. Policjanci zaś natychmiast udali się w kierunku miejscowości Zatory, gdzie odjechał sprawca.
- Po kilku minutach w miejscowości Nowe Borsuki zauważyli jadącego opla z uszkodzonym przodem. Po zatrzymaniu pojazdu do kontroli okazało się, że kierujący za jego kierownicą siedział 45-letni powiatu makowskiego. Policjanci zbadali stan trzeźwości kierującego, a jego wynik wyniósł 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna przyznał się, że spowodował kolizję, po czym odjechał. O tym, że jest sprawcą kolizji, świadczyły również uszkodzenia na jego pojeździe. – dodaje oficer prasowa pułtuskiej policji.
45-latkowi funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy, a pojazd, którym jechał, został zabezpieczony na policyjnym parkingu. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem za popełnione czyny.
Komentarze obsługiwane przez CComment