W przedostatnim dniu igrzysk olimpijskich w Tokio Daniel Staniszewski i Szymon Sajnok zajęli ósme miejsce w wyścigu madison. Polacy nie wywalczyli punktów, ale nie zostali też zdublowani. Rywalizację ukończyło 11 z 16 startujących ekip. Mistrzami olimpijskimi zostali Duńczycy.

Ciechanowianin i jego torowy partner Szymon Sajnok wzięli udział w madisonie, rozgrywanym w ramach kolarstwa torowego. To konkurencja, która powróciła do programu IO. Nasi reprezentanci do faworytów bynajmniej nie należeli, ale z pewnością liczyli, że uda im się zdobyć jakiekolwiek punkty. Na te pojawiła się szansa na setnym okrążeniu, gdy Polacy walczyli bezpośrednio o czwartą pozycję, ale minimalnie przegrali rywalizację z Holendrami. Wyścig momentami był niebezpieczny, przy jednej ze zmian Daniel przewrócił się na tor, ale po chwili mógł kontynuować wyścig.

Przypomnijmy, że madison, czyli wyścig punktowy dwójkami rozgrywany jest na dystansie 50 km (200 okrążeń toru). Zawodnicy jadą w wyścigu naprzemiennie, dokonując lotnych zmian. Co 10 okrążeń przyznawane są punkty - pierwszy zespół - 5 pkt, drugi - 3, trzeci - 2, czwarty - 1.

Ósme miejsce dało obu naszym reprezentantom prawo do otrzymywanie stypendium olimpijskiego. Daniel Staniszewski swoją przygodę z kolarstwem szosowym zaczynał w Ciechanowie. Swoje pierwsze kroki stawiał w klubie KKS Ciechanów pod okiem trenera Stanisława Grabowskiego. Obecnie reprezentuje barwy HRE Mazowsze Serce Polski.