MKS Ciechanów, w piątkowe wieczory, przy sztucznym świetle, nie zwykł tracić punktów w tym sezonie. Chociaż wczoraj, 15 listopada bieżuńska Wkra, co prawda na krótko, ale chciała przerwać passę lidera. Bieżunianie jako pierwsi zdobyli bramkę przy 3 Maja w Ciechanowie. 

Ostatnia kolejka rundy jesiennej rozpoczęła się już w piątek. MKS Ciechanów podejmował Wkrę Bieżuń, która w tym sezonie zdążyła nie raz, nie dwa zaskoczyć - zarówno pozytywnie, jak i negatywnie.

W piątek goście zaskoczyli gospodarzy już na początku meczu, gdy do siatki Mikołaja Hermanna trafił Jakub Baca. Gospodarze rozkręcali się kilkanaście minut, ale wreszcie znaleźli sposób na zdobycie bramki wyrównującej. Dośrodkowanie z lewej strony zaskoczyło obrońców Wkry, a Mateusz Pałka wbił piłkę z kilku metrów. Później poszło już falowo. Kolejne bramki dla MKS-u padały w najprostszy sposób. Do przerwy ciechanowianie zdobyli aż sześć bramek, po zmianie stron dołożyli jedną i rezultatem 7:1 zamykają rundę jesienną. Bramki dla gospodarzy zdobywali: Michał Pocieżnicki 2, Kamil Olszewski, Mateusz Pałka, Kacper Majewski, Łukasz Wodzyński oraz Bartosz Goździewski.  

Niezależnie od sobotnich i niedzielnych wyników w lidze okręgowej, zespół MKS Ciechanów, przerwę zimową, spędzi na pozycji lidera rozgrywek. W 15 meczach ciechanowianie uzbierali 38 punktów, zdobyli najwięcej bramek spośród wszystkich zespołów, stracili również najmniej goli.

Jeśli w niedzielę Opia Opinogóra pokona u siebie Kurpik Kadzidło, to tracić będzie do ciechanowian trzy punkty. 

Ostatnia kolejka ligi okręgowej: Korona Szydłowo - Sona Nowe Miasto, Ołdaki - FC Różan, Ostrovia - Rzekunianka, Konopianka - Kryształ (16 listopada, godz. 11.00), Radzanów - Gladiator, Opia - Kurpik (17 listopada, godz. 11.00), Mazur Ojrzeń - GKS Strzegowo (16 listopada, godz. 11.00)