Gdyby nie cztery bramki, a przede wszystkim gol zdobyty przez gospodarzy w doliczonym czasie gry, to sobotni mecz w Płońsku pomiędzy PAF a MKS Ciechanów przypominał solidną kopaninę. Oczywiście, nie do końca z winy samych biegających po boisku. Murawa płońskiego obiektu piłkarskiego to temat żartów w całej V lidze.

I rzeczywiście, potwierdziło się to w sobotę, gdy trawa nasiąknęła deszczem, było grząsko. Nie dało się na niej wymienić kilku podań. Gra przeniosła się zatem w powietrze. Po wzajemnym badaniu sił i walce o górne piłki, w 20. minucie gospodarze wykonywali stały fragment gry. Dośrodkowanie z prawej strony boiska Szymona Zawadzkiego minimalnie musnął głową na 5 metrze rosły Michał Kowalski. Wychodzący z bramki Rafał Olszewski mógł jedynie przyglądać się jak piłka wpada do jego bramki. Pytaniem zasadniczym pozostaje jednak, co robili w tym momencie ciechanowscy obrońcy, którzy pozostawili bez opieki trzech wysokich zawodników PAF.

Do przerwy płońszczanie utrzymali jednobramkowe prowadzenie. Okazji pod obiema bramkami można było zliczyć na palcach jednej ręki. Ciechanowianie chyba też nie do końca dobrali odpowiednie obuwie do jakości boiska. Co rusz ślizgali się, nie mogąc utrzymać równowagi. Ale w 60. minucie odpowiedzieli golem wyrównującym. Dośrodkowanie z prawej strony wykorzystał, efektownym uderzeniem z głowy, Mateusz Sańko.

Mecz otworzył się na nowo. Obie jedenastki stworzyły sobie po kilka dogodnych okazji na zdobycie bramki. W 80. minucie wrzucona w pole karne piłka trafiła w rękę obrońcę gospodarzy. Sędzia podyktował rzut karny, a Marcin Tomczak zmylił z 11 metrów Mateusza Lewandowskiego.

Ostatnie minuty zdominowała jedenastka PAF, dążąca zaciekle do wyrównania. Finalnie, w trzeciej minucie doliczonego czasu gry silnie dośrodkowana piłka spadła na głowę Michała Kowalskiego, który uratował cenny punkt.

PAF Płońsk - MKS Ciechanów 2:2 (1:0)

Bramki: Kowalski 20 i 90 - Sańko 60, Tomczak 80 (k)

PAF: Lewandowski - Makowski, Krulikowski, Kowalski, Hercel - Zawadzki, Szcześniak (65 Tamowski), Osiński (68 Wieszczyk), Duszyński (65 Wiśniewski), Rutkowski, Załoga (67 Górczyński)

MKS: Olszewski - M. Matusiak (46 Sepczyński), Sosnowski, Wodzyński, R. Matusiak - Morawski (60 Mosakowski), Tosik, Tomczak, H. Matusiak (75 Pepłowski) - Sańko (70 Klonowski), Lotfi (60 Goździewski)

Pozostałe wyniki sobotnich meczów 20.kolejki Decathlon V ligi: Unia Warszawa - Okęcie Warszawa 2:1, Nadnarwianka Pułtusk - Amator Maszewo 1:0, Wkra Żuromin - Sokół Serock 1:2, Żbik Nasielsk - Makowianka Maków Maz. 3:7