Tak, oczywiście! Nazwy takie jak Prambanan, Park Komodo czy Jaskinia Węży są doskonale znane wszystkim turystom, którzy kiedykolwiek mieli okazję odwiedzić Indonezję. Jednak obiekty te są dostępne w zasadzie tylko za dnia, a gorące indonezyjskie noce chcą się rządzić własnymi prawami! Po raz kolejny wybieramy się do tej "krainy tysięcy wysp", ale tym razem słońce już zaszło, a my rzucamy siew sam środek nocnego życia. Spokojnie, nie przyda nam się latarka, będziemy się poruszać po jak najbardziej cywilizowanych rejonach poszczególnych wysp.

Udane wakacje w Indonezji to nie tylko wulkany, rafy koralowe i dżungla. Zapraszamy do wizyty w miejscowych nocnych klubach! Nie musimy dodawać, iż tekst ten przeznaczony jest tylko dla osób dorosłych... 

Nocne uroki Indonezji 

Tak to prawda! Indonezja nie tylko zadziwia spokojnym krajobrazem, florą i fauną, którymi można się cieszyć podczas jednodniowych wycieczek. Nawet najbardziej wytrawni imprezowicze będą zaskoczeni ile pikanterii i wysublimowanych smaków znajdą podczas nocnych wypraw do wyspiarskich miasteczek w tym kraju. Archipelag 17 000 wysp do czegoś w końcu zobowiązuje i jest tutaj kilka dużych, tętniących życiem ośrodków, które nigdy nie przestają się bawić. Lista barów, pubów i dyskotek w Indonezji jest naprawdę długa, a my wybraliśmy kilka miejsc, które po prostu trzeba odwiedzić!  

Nocne życie na Bali 

To hasło stało się już właściwie ikoniczne. Poszukiwacze nocnych wrażeń znajdą tutaj całe spektrum całonocnych knajpek, otwartych od zmierzchu do świtu. Przykładem niech będzie klub nocny Skygarden, w którym grają swoje sety najlepsi didżeje z całego świata. Położony przy Legion Street przybytek dysponuje parkietem tanecznym na jednym piętrze, barem na drugim i gustownie urządzonym salonem (nie tylko dla vipów) na dachu, gdzie można odpocząć i napić się drinka, podziwiając panoramiczny widok na całe miasto.

Inna dyskoteka warta polecenia to Club Jenja, iście luksusowe miejsce z zupełnie odlotową aranżacją wnętrza. Drinkiem "must have" w tym lokalu jest "Tropical Picle", wyborny koktajl na bazie owoców.

Po klubowym szaleństwie warto udać się spacerkiem do innej lokacji na Bali. Mowa o położonej nad brzegiem oceanu knajpce o nazwie Single Fin. Spokojny klub z dostępem do plaży - miłośnicy surfingu oddają się wodnemu szaleństwu do późnych godzin nocnych. Jest na co popatrzeć, jest co zjeść, wypić i posłuchać.   

Słynne dyskoteki w Dżakarcie 

Jak przystało na stolicę Indonezji, tutaj też nie brakuje miejsc do nocnej zabawy. Zacznijmy z wysokiej nuty, ponieważ dyskoteka, która nas interesuje umiejscowiona jest na piątym piętrze Plaza Senayan, czyli popularnego w Dżakarcie centrum handlowego. X2 Club ma do zaoferowania cztery różniące się pod względem aranżacji sale taneczne, a wartością dodaną jest świetnie zaopatrzony bar i jadalnia. Warto posmakować tutejszych markowych win w przerwach między popisami na parkiecie. 

No i jeszcze prawdziwa chluba imprezowej Dżakarty - Colloseum. Sama nazwa wskazuje, że mamy do czynienia z czymś naprawdę wielkim. Dyskoteka rzeczywiście zbudowana została na kształt słynnego rzymskiego zabytku, a w projekt zaangażowani byli specjaliści z Nowego Jorku i Ibizy. Przestronne parkiety taneczne i balkony, a do tego najlepsza muza w okolicy, płynąca z wysokiej jakości systemów głośnikowych. Klub odwiedzają słynni didżeje i celebryci świata kultury.

Wysublimowane noce w Surabaya

Zajrzyjmy jeszcze do drugiej pod względem wielkości miejscowości w kraju. Surabaya, zwana też ze względu na swe historyczne konotacje "miastem bohaterów", przyciąga nie tylko zabytkami. W miejscowym Colors Club życie nie zamiera nigdy. Nie jest to jednak zwyczajna dyskoteka, gdzie można potańczyć. Właściciele starają się bardzo, by urozmaicić program i organizowane są tutaj tematyczne wieczory. Co jakiś czas pojawiają się w weekendy zespoły grające muzykę na żywo (także ludową), podziwiać też można tradycyjne tańce. Środy to rarytas dla pań - wówczas płeć piękna ma wstęp bezpłatny. Z kolei czwartki zarezerwowane są dla świata mody, a pokazy najnowszych kreacji przyciągają duże zainteresowanie. 

Podsumowanie (i coś dla dorosłych)

Jak widać, nocne wakacje w Indonezji to żaden mit. Znani z nieco purytańskiej natury, obwarowanej dodatkowo nakazami religijnymi, mieszkańcy wyspiarskiego kraju potrafią się bawić i do tej zabawy zapraszają również przyjezdnych turystów. Dla naprawdę dorosłej części czytelników dodamy jeszcze, iż dobrze szukając można natrafić na nocne salony masażu z happy endem oraz pokoje na godziny. To interesujące, skoro niedawno przyjęte przez Indonezję prawo uznaje seks pozamałżeński za przestępstwo karane ustawowo. Jednak gubernatorzy miast utrzymujących się z turystyki uspokajają, że przepisy nie stanowią dla przybyszów spoza granicy żadnego zagrożenia.