Sytuacja związana z ptasią grypą w powiecie żuromińskim się pogarsza. Wykrywane są kolejne ogniska zarażeń drobiu. Dziś o godz. 15 spotka się Wojewódzki Mazowiecki Zespół Zarządzania Kryzysowego.

Szef żuromińskiego referatu zarządzania kryzysowego, Jarosław Gałka, poinformował nas, iż aktualnie w powiecie żuromińskim wykryto 8 ognisk ptasiej grypy: w Chromakowie, Swojęcinie, Wilewie, Zgliczynie-Pobodzy, Sadłowie, dwa w Sadłowie-Parcelach oraz w Karniszynie. W wymienionych zespołach ferm żyło niemalże 1,7 mln kur. Obecnie największe ognisko znajduje się w Sadłowie-Parcelach, gdzie hodowano około 900 tys. sztuk drobiu. Jak stwierdził Jarosław Gałka, kolejnych podejrzeń jest naprawdę dużo, około 8-10, natłok informacji jest zbyt duży, aby w tej chwili mógł podać konkretne liczby. 

W powiecie żuromińskim pracuje także Mazowiecki Wojewódzki Lekarz Weterynarii, lek. wet. Paweł Jakubczak. W akcji wygaszania ognisk biorą udział policjanci. Pilnują wjazdów na tereny miejsc wystąpienia wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) i konwojują samochody wywożące padły drób do utylizacji. W działaniach policjantów z KPP w Żurominie wspiera Samodzielny Pododdział Prewencji Policji z Płocka oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. 

Na drogach, już w ubiegłym tygodniu, pojawiły się posterunki z matami dezynfekującymi.