Ciało na brzegu Wkry. Prokuratura zleciła sekcję
W poniedziałek (4 listopada) rano do KPP w Żurominie wpłynęło zgłoszenie od zaniepokojonej o losy męża żony. Mężczyzna wyszedł z domu w sobotę i nie powrócił.
Jak informuje Tomasz Łopiński, oficer prasowy KPP w Żurominie, 66-letni mieszkaniec Żuromina z domu wyszedł około południa w sobotę (2 listopada), jednak nie poinformował rodziny dokładnie o swoich planach na ten dzień. Nie wrócił na noc do domu, jednak z bliskimi nawiązał jeszcze tego dnia kontakt telefoniczny. Potem już nie było odzewu.
W poniedziałek rano zaniepokojona o nieobecność męża kobieta poinformowała policję. Jeszcze tego samego dnia, około godz. 17, do dyżurnego wpłynęło zgłoszenie od mieszkańca Brudnic, który na brzegu rzeki dostrzegł ciało człowieka.
- W czynnościach na miejscu brał udział prokurator. Odbędzie się sekcja zwłok, która pozwoli poznać dokładne okoliczności śmierci mężczyzny - wskazuje Prokurator Prokuratury Rejonowej w Mławie Marcin Bagiński.
Prokuratura nie udziela na obecnym etapie dodatkowych informacji w tej sprawie. Policja potwierdza, że znaleziony na brzegu Wkry w Brudnicach mężczyzna to 66-letni mieszkaniec Żuromina.
Komentarze obsługiwane przez CComment