Poseł z ramienia PiS, pochodzący z Sierpca Waldemar Olejniczak miał wypadek na krajowej "siódemce". Mężczyzna uderzył w znajdującego się na jezdni łosia. Z poważnymi obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala na warszawskich Bielanach.

Do zdarzenia doszło w sobotę (14 maja br.) na DK7 na wysokości miejscowości Dębina (pow. nowodworski) około godz. 22:20. Jadący samochodem osobowym poseł zderzył się z łosiem. Siła uderzenia była duża. Zwierzę na szczęście nie wpadło do środka, jednak, z relacji policji wynika, że zerwany został częściowo dach auta. Łoś nie przeżył. 

- Kierujący doznał obrażeń twarzo-czaszki. W momencie dojazdu na miejsce służb ratunkowych był przytomny. Został przetransportowany do szpitala - informuje nowodworska policja. 

Dowiedzieliśmy się, że w miejscu, gdzie doszło do wypadku, znajdują się znaki ostrzegawcze dotyczące zagrożenia związanego z wchodzeniem na drogę dzikich zwierząt. Sprawę wyjaśnia Prokuratura Rejonowa w Nowym Dworze Mazowieckim. 

Tego dnia poseł Waldemar Olejniczak brał udział w uroczystych obchodach 100-lecia OSP w Chamsku (pow. żuromiński). Udało nam się ustalić, że jego stan jest stabilny i powoli się poprawia.