ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@ciechpress.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

Lubowidz. Burmistrzyni unieważnia konkurs, a wojewoda jej zarządzenia

fot. K.Kujawa

Wydaje się, że Ewa Szczepańska koniecznie chce unieważnić konkurs na dyrektora Zespołu Szkół w Lubowidzu. Fakt ten dostrzegł nawet nadzór prawny wojewody. Ile potrwają te "przepychanki"?

Zastępczyni nieobecnego burmistrza Lubowidza (pow. żuromiński) Ewa Szczepańska ogłosiła pod koniec sierpnia konkurs na dyrektora ZS w Lubowidzu, który wygrała Beata Borowska. Kontrkandydatką pani Borowskiej była Iwona Domżalska, była dyrektorka tej placówki. Wkrótce po rozstrzygnięciu konkursu, 26 sierpnia br. burmistrzyni wydała kolejne zarządzenie, w którym unieważniła wynik konkursu, posiłkując się argumentami o nieprawidłowościach ujawnionych w postępowaniu konkursowym. Powodem stwierdzenia nieważności konkursu były, w ocenie tego samorządu, wykryte bliżej nieokreślone w tymże zarządzeniu nieprawidłowości, jakie rzekomo miały wystąpić w procesie wyłaniania członków komisji konkursowej reprezentujących Radę Rodziców.

Kilku członków komisji dostało również anonimowe listy, w których "oczerniano jednego z kandydatów na dyrektora". Z uzasadnienia do zarządzenia unieważniającego konkurs wynika również, że członkowie ci mieli być w ww. listach zastraszani konsekwencjami prawnymi w przypadku poparcia kandydatury byłej dyrektor szkoły. Decyzja burmistrz o unieważnieniu konkursu spotkała się z protestem nauczycieli i pracowników ZS w Lubowidzu oraz rodziców przed rozpoczęciem roku szkolnego. Protestujący domagali się spotkania z Ewą Szczepańską, która wówczas, jak poinformował urząd, przebywała w delegacji. Ostatecznie burmistrz 1 września br. powierzyła obowiązki dyrektora placówki Iwonie Dobies, która funkcję tę pełniła także w poprzednim roku szkolnym.

Burmistrz widzi nieprawidłowości

Tymczasem 22 września br. zarządzenie burmistrz unieważniające konkurs na dyrektora zostało z kolei unieważnione rozstrzygnięciem nadzorczym wojewody, gdzie wskazano, iż argumentacja UMIG w Lubowidzu jest nieuzasadniona.

"Zdaniem organu nadzoru tak sformułowane uzasadnienie jest zbyt lakoniczne, przede wszystkim przyczyny unieważnienia konkursu winny być dokładnie wywiedzione i szczegółowo umotywowane. Tymczasem z powyższego nie wynika, jakie konkretnie nieprawidłowości wystąpiły w procesie wyłaniania członków komisji konkursowej reprezentujących Radę Rodziców. Jeżeli, zdaniem organu prowadzącego, członkowie komisji zostali wybrani nieprawidłowo, to powinien on wskazać którzy członkowie i na czym polegały nieprawidłowości w ich wyborze. W cyt. wyżej fragmencie uzasadnienia do omawianego zarządzenia organ prowadzący nie wskazał również jak ewentualne nieprawidłowości mogły wpłynąć na wynik konkursu" - wskazywano w rozstrzygnięciu nadzorczym.

W dużym skrócie organ nadzorczy zarzucił burmistrz "ogólnikowość" przedstawionego w zarządzaniu uzasadnienia oraz brak wykazania dowodów na to, że nieprawidłowości miały miejsce. Burmistrz miała możliwość odwołania się od rozstrzygnięcia do WSA, jednak zamiast tego rozwiązania wydała kolejne zarządzenie unieważniające ww. konkurs (30 września br.), mimo tego, że przed sądem byłaby możliwość przedstawienia dowodów na wskazywane przez burmistrz nieprawidłowości, mające wpływ na ostateczny wynik konkursu.

Tymczasem w kolejnym rozstrzygnięciu nadzorczym wojewody w tej sprawie czytamy m.in.: "[...] w ocenie organu nadzoru może to świadczyć o tym, że faktycznie powodem unieważnienia konkursu był jego wynik, a nie to, że Rada Pedagogiczna i Rada Rodziców nieprawidłowo wytypowały swoich kandydatów do komisji konkursowej".  Cały artykuł dostępny jest w aktualnym wydaniu TC na str. 7 oraz w wydaniu elektronicznym (link TUTAJ).

Komentarze obsługiwane przez CComment