Tak nazywają się przypadkowi ludzie, którzy połączyli siły i postanowili zawalczyć o powrót do zdrowia małej żurominianki - Zuzi Dudkiewicz. Na operację dziewczynki potrzebne są aż 2 mln zł. Jej życiu zagraża ciągłe niebezpieczeństwo, dlatego liczy się każda chwila.

Do akcji pomocy Zuzi, o której pisaliśmy już na naszych łamach, wciąż włączają się różne osoby i instytucje z regionu. Dziewczynka choruje na Zespół Gorlina-Goltza, ma guz w lewej komorze serca i arytmię komorową. Zuzia nie została zakwalifikowana do leczenia kardiochirurgicznego w Polsce, dlatego jej rodzice szukają pomocy u zagranicznych specjalistów. Pojawiła się szansa na leczenie w Bostonie (USA), ale koszt przekracza możliwości finansowe rodziny.

Historia 3-letniej dziewczynki poruszyła serca mieszkańców powiatu żuromińskiego i nie tylko. Zbiórkę na leczenie Zuzi uruchomił także Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 1 w sąsiednim Rypinie. Każdego dnia prowadzone są licytacje, gdzie osoby zaangażowane w pomoc wystawiają przedmioty i usługi w charytatywnym geście. Do akcji włączyły się także lokalne jednostki OSP, które rozgrywają między sobą mecze, a dochód z zebranych pieniędzy zasila konto dziewczynki. Wolontariusze pojawiają się na festynach i innych publicznych wydarzeniach, nagłaśniając problem 3-latki, ale mimo całego tego zaangażowania zbiórka postępuje bardzo powoli. Co tydzień otrzymujemy informacje dotyczące akcji organizowanych dla dziewczynki. W niedzielę (12 czerwca br.) w Żurominie odbył się charytatywny mecz piłki siatkowej pod patronatem starosty żuromińskiego. Oprócz zmagań sportowych przygotowano także wiele atrakcji dla rodzin z dziećmi, m.in pyszne wypieki przygotowane przez KGW, indiańską wioskę Tatanki Art, pokaz motocykli i wiele wiele więcej. Aby pomóc Zuzi wystarczy dołączyć do facebookowej grupy "Armia Aniołów Zuzi" lub wpłacić datek na zbiórkę https://www.siepomaga.pl/zuzia-dudkiewicz .