Kiedy 18-letni mieszkaniec pow. działdowskiego jechał drogą wojewódzką relacji Żuromin-Lubowidz, nagle, z drogi podporządkowanej prowadzącej do Bądzyna wyjechał czerwony fiat seicento... 

Do zdarzenia doszło w środę (8 listopada br.) przed godz. 18. Kierujący samochodem vw 18-latek wbił się w bok fiata, który następnie wypadł z jezdni do przydrożnego rowu. Jak ustaliła żuromińska policja, kierujący fiatem 58-latek zignorował znak STOP i wymusił pierwszeństwo, doprowadzając do kolizji. Okazało się, że mieszkaniec gminy Lubowidz miał 2,9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Doznał niewielkich obrażeń. Towarzyszącej mu kobiecie nic się nie stało, tak samo jak 18-latkowi z powiatu działdowskiego. 

Pijany kierowca straci prawo jazdy. Za spowodowanie kolizji w stanie upojenia odpowie przed sądem.