Ogromna łuna nad Strzeszewem. Zapaliło się 3 tys. litrów paliwa [Zdjęcia]
To miała być zwykła interwencja. Policja i straż otrzymała informację o pożarze dwóch blaszanych garaży w gminie Bieżuń. Na miejscu okazało się, że ogień obejmuje już całe podwórze i dociera do obory, gdzie znajdowało się 90 krów.
W miniony piątek (13 października br.) mieszkańców Strzeszewa obudził dziwny dźwięk, podobny do strzelania petard. Kiedy wyjrzeli na podwórko zobaczyli ogromny pożar. Na szczęście zdążyli się obudzić, zanim ogień dotarł do obory i budynku mieszkalnego.
Strażacy zgłoszenie o palących się garażach otrzymali o godz. 1:51. Natychmiast na miejsce skierowane zostało pięć zastępów straży (2 PSP oraz OSP Poniatowo, OSP Bieżuń i OSP Strzeszewo), pogotowie energetyczne i policja.
W garażach, w zbiornikach, znajdowały się 3 tysiące litrów oleju napędowego, który w wyniku pożaru wyciekł i rozlał się po podwórku. Płonęły dwa ww. blaszane garaże z samochodami i sprzętem w środku, a ogień dotarł już do sąsiadującej z nimi wiaty. Na szczęście właśnie tam strażakom udało się zatrzymać pożogę, bo następnym w kolejności budynkiem była obora obsadzona 90 szt. bydła.
Nikomu nic się nie stało, jednak garaże spłonęły doszczętnie. Właściciel wycenił straty na około 160 tys. zł, z czego 140 tys. zł to utracone pojazdy i sprzęt.
Przyczyną pożaru było spięcie instalacji elektrycznej.
Komentarze obsługiwane przez CComment