Potrącenie 16-latki w Bieżuniu
Kierowca samochodu ciężarowego zatrzymał się przy pasach na ul. Zawidzkiej, aby przepuścić czekającą przy przejściu dla pieszych nastolatkę. W dziewczynę przechodzącą przez jezdnię uderzyło auto jadące w przeciwnym kierunku.
W poniedziałkowe (20 listopada) popołudnie, około godz. 16, kiedy powoli zapadał już zmierzch, doszło w Bieżuniu do poważnego zdarzenia. Kierowca ciężarówki jadący od Bieżunia w stronę Zawidza zatrzymał się, aby ustąpić pierwszeństwa 16-latce, która chciała przejść na drugą stronę jezdni. Kiedy nastolatka przechodziła po pasach uderzyło w nią jadące w przeciwnym kierunku audi, kierowane przez 20-letniego mieszkańca pow. żuromińskiego. Jak relacjonuje policja sprawca zatrzymał się, aby udzielić pomocy potrąconej dziewczynie. Sam zadzwonił na numer alarmowy. Służby powiadomili o zajściu także przypadkowi świadkowie zdarzenia. Na miejscu został też kierowca ciężarówki. Ratownicy medyczni przewieźli 16-latkę do szpitala wojewódzkiego w Płocku.
[AKTUALIZACJA]
Dotarły do nas informacje, że obrażenia dziewczyny są poważniejsze, niż te zawarte we wstępnej informacji wysłanej przez lekarzy z Płocka do KPP w Żurominie (ogólne potłuczenia, obrażenia poniżej dni 7). Osoba bliska przekazała, że nastolatka doznała dwóch poważnych złamań, co zmienia klasyfikację czynu z kolizji na wypadek. Dodatkowo wskazała, iż pierwszej pomocy 16-latce udzieliła przypadkowa podróżna, która okryła ją kocem, za co bliscy są bardzo wdzięczni nieznajomej.
Policja przeprowadziła wszelkie czynności na wypadek poważniejszej klasyfikacji czynu. Zatem 20-letni sprawca nie zostanie ukarany mandatem, a najprawdopodobniej odpowie przed sądem.
***
- W związku z szybkim zapadaniem zmierzchu i coraz trudniejszymi warunkami na drogach apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej uwagi w momencie zbliżania się do przejść dla pieszych. W tym przypadku, jak wynika także z relacji kierowcy samochodu ciężarowego, nie doszło do tragedii, ponieważ kierowca audi jechał wolno. Nie zmienia to faktu, że do potrącenia doszło z powodu jego nieuwagi - wyjaśnia Tomasz Łopiński, oficer prasowy KPP w Żurominie.
Rzecznik dodał także, iż szczególną ostrożność powinni zachować również piesi, którzy, pomimo tego, iż mają pierwszeństwo, są tak naprawdę bezbronni w momencie uderzenia w nich samochodu. Dlatego wchodząc na przejście dla pieszych należy kierować się zasadą ograniczonego zaufania. W warunkach zimowych wydłuża się również droga hamowania samochodu, co trzeba wziąć pod uwagę chcąc nagle wejść na pasy.
Pamiętajcie, że zawsze warto posiadać elementy odblaskowe.
Komentarze obsługiwane przez CComment