ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@ciechpress.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

Stawka za śmieci w górę

fot. K.Kujawa

Podczas sesji Rady Miejskiej w Żurominie radni rozpatrywali trzy propozycje rozwiązania kwestii śmieci przedłożone przez burmistrz Anetę Goliat. Burzliwe obrady zakończyły się wybraniem pośredniego rozwiązania.

Ponad 4 godziny trwała w środę (29 grudnia br.) sesja w żuromińskim magistracie, choć poprzedzało ją wspólne spotkanie wszystkich komisji, gdzie już omawiano większość "problematycznych" uchwał. 

Największe kontrowersje wzbudzała oczywiście sprawa odbioru i wywozu odpadów od mieszkańców. Jak informowaliśmy wcześniej żuromiński magistrat ogłosił przetarg na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych. Do przetargu wpłynęła jedna oferta, Żuromińskich Zakładów Komunalnych, która znacznie przekracza ustalony w przetargu budżet. W zakończonym w grudniu przetargu, górną granicą, jaką wyznaczył samorząd, była wysoka stawka ponad 2, 7 mln zł. Tymczasem jedyna oferta złożona przez firmę, będącą zresztą własnością gminy i miasta Żuromin, opiewa na kwotę ponad 3,5 mln zł. Różnica między tymi kwotami wyniosła 798.510,24 zł. 

W związku z taką sytuacją burmistrz zaproponowała radnym trzy rozwiązania: pozostawienie stawki za odpady na tym samym poziomie i dopłatę do odbioru i wywozu odpadów w kwocie niemal 800 tys. zł, podniesienie stawki do 25 zł od osoby i dołożenie z budżetu 200 tys. zł, albo podniesienie stawki do pawie 27 zł od osoby. 

Radni w takiej sytuacji zadecydowali, że stawka za śmieci wzrośnie z 20 zł do 25 zł, a gmina dołoży pozostałą kwotę z własnego budżetu. Mieszkańcy mają mniej odczuć podwyżkę we własnych kieszeniach, ale takie dokładanie z budżetu gminy będzie się wiązało z mniejszym budżetem na inwestycje na 2022 rok. 

Komentarze obsługiwane przez CComment