Rozpędzony vw polo wbił się w przydrożne drzewo. Na miejscu zginął kierujący pojazdem nastolatek, który uprzednio zabrał bez wiedzy rodzica klucze do samochodu. 

Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek (25 września br.) najprawdopodobniej po godz. 22. Policja otrzymała zgłoszenie od przypadkowego mieszkańca gm. Siemiątkowo, który zauważył rozbite na drzewie auto. 

Ze wstępnych ustaleń wynika, iż jadący vw polo nastolatek, z niewyjaśnionych jak dotąd przyczyn, jadąc od Gutkowa (gm. Siemiątkowo, pow. żuromiński) w stronę Kodłutowa (gm. Raciąż, pow. płoński), na łuku drogi zjechał na prawe pobocze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Uderzenie było tak silne, że część samochodu się rozpadła. 18-latek niestety zginął na miejscu. 

Młody mieszkaniec gm. Siemiątkowo nie posiadał jeszcze prawa jazdy. Od 18-latka pobrano krew, aby zweryfikować, czy był trzeźwy, kiedy wsiadł tego dnia za kierownicę. Na miejscu policja wykonała czynności pod nadzorem mławskiej prokuratury, aby poznać szczegóły tego tragicznego zdarzenia. 

To kolejny w tym roku wypadek śmiertelny na żuromińskich drogach.