Wypadek w Lubowidzu
W Lubowidzu (pow. żuromiński) dachowała osobówka, którą podróżowały dwie osoby. 19-letni pasażer, ze złamaniem nogi, trafił do szpitala w Rypinie.
Do zdarzenia doszło we wtorek w nocy (21 grudnia br.) około godziny 3:40. Kierujący fordem 28-letni mieszkaniec gm. Lubowidz, na prostym odcinku drogi, wjeżdżając do Lubowidza od strony Lidzbarka, stracił panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z jezdni i dachowało w przydrożnym rowie, tuż obok tutejszej stacji paliw. Kierowca, w przeciwieństwie do pasażera, nie odniósł żadnych obrażeń. Był trzeźwy.
28-latek nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków, a te w nocy były bardzo trudne. Po opadach deszczu i śniegu na drodze powstał tzw. "czarny lód". Policja ostrzega, że warunki wciąż pozostają niebezpieczne, dlatego apelują o zachowanie ostrożności i zdjęcie nogi z gazu.
Komentarze obsługiwane przez CComment