A tymczasem w Katarze...
Rozpoczęło się największe i najbardziej oczekiwane święto dla wszystkich sympatyków piłki nożnej. Mistrzostwa Świata w Katarze są jednak zupełnie inne niż zwykle. Przełom listopada i grudnia kojarzy się raczej z odpoczynkiem od piłkarskich emocji. Zazwyczaj o tej porze to skoki narciarskie przejmowały uwagę kibiców.
Decydująca zaś faza mistrzostw zbiegnie się tym razem w czasie z przedświątecznym, bożonarodzeniowym klimatem. Nietypowy termin imprezy, kontrowersje dotyczące przyznania organizacji Katarowi, czy też odmienna kibicowska otoczka związana z licznymi ograniczeniami kulturowymi, z pewnością sprawią, że wielu kibiców po prostu ten mundial zbojkotuje.
Na szczęście jednak, i przede wszystkim, mamy możliwość ekscytowania się występami polskiej reprezentacji, i w niej pokładamy nadzieję, że będą to pamiętne mistrzostwa. Należy też pamiętać, że rywalizacja o Puchar Świata to najwyższy sportowy poziom, więc emocji z pewnością nie zabraknie. Dodajmy, że wysokość wydatków na organizację jest bezprecedensowa.
Z tej okazji zapytaliśmy znane w regionie osoby, nie tylko z racji zajmowanych stanowisk, ale też swojego zamiłowania do futbolu, jak spędzą ten gorący czas, komu będą kibicować i co sądzą o całym tym piłkarskim zamieszaniu....
Zapraszamy do aktualnego wydania TC (wersja papierowa lub elektroniczna)
Komentarze obsługiwane przez CComment