Agresywni mieszkańcy ciechanowskiego osiedla "Bloki" grozili sąsiadom śmiercią
W odstępie dwóch dni policja interweniowała na osiedlu w sprawie kierowania gróźb karalnych. Najpierw wobec awanturującego się 64-latka, potem wobec agresywnej 50-latki. Obydwoje grozili sąsiadom, że pozbawią ich życia.
Do pierwszej interwencji na ciechanowskim osiedlu doszło w minioną środę, 14 sierpnia.
- Zgłaszająca poinformowała, że 64-latek bez żadnego powodu groził pozbawieniem życia zarówno jej, jak i jej synowi. Pokrzywdzona dodała, że już od dłuższego czasu sąsiad jest agresywny i wyzywa ją słowami wulgarnymi - relacjonuje Magdalena Sakowska, oficer prasowa KPP w Ciechanowie.
W tracie interwencji okazało się, że agresywny mieszkaniec Ciechanowa jest pijany. Trafił do policyjnego aresztu.
W piątek (16 sierpnia) funkcjonariusze ponownie zostali wezwani ws. kierowania gróźb karalnych, ponownie na to samo osiedle. Zgłaszająca poinformowała, że 50-letnia kobieta grozi jej śmiercią, a ponadto używa wobec niej słów powszechnie uznawanych za obelżywe. Agresywna ciechanowianka, podobnie jak 64-latek, również była pijana, więc trafiła na policyjny "dołek".
Obydwoje odpowiedzą przed sądem za kierowanie gróźb karalnych. Prokurator zastosował wobec nich policyjny dozór oraz zakaz zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzonymi. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Komentarze obsługiwane przez CComment