W minioną sobotę dwóch kierowców straciło prawa jazdy za zbyt szybką jazdę. 25-letni kierowca bmw pędził ul. Armii Krajowej w Ciechanowie z prędkością 147 km/h, zaś 37-letni kierowca peugeota w Ojrzeniu przekroczył dopuszczalną prędkość o 60 km/h.

- Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego ciechanowskiej komendy na ul. Armii Krajowej w Ciechanowie zatrzymali do kontroli kierującego bmw. Nieodpowiedzialny kierowca pędził 147 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Po sprawdzeniu w systemach policyjnych wyszło na jaw, że to nie pierwsze tak poważne przekroczenie prędkości młodego kierowcy. 25-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego popełnił wykroczenie w ramach tzw. recydywy, a ponadto przekroczył limit 24 punktów karnych – poinformowała asp. Magda Zarembska.

Tym samym 25-latek stracił prawo jazdy, a za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Tymczasem tego samego dnia w Ojrzeniu na ul. Ciechanowskiej w ręce policjantów z ciechanowskiej drogówki wpadł kolejny nieodpowiedzialny kierowca. 

- 37-letni kierowca peugeota jechał z prędkością 110 km/h, tym samym przekroczył dopuszczalną prędkość o 60 km/h. 37-latek również stracił prawo jazdy na 3 miesiące – dodaje rzecznik prasowa ciechanowskiej policji.

Mężczyzna został dodatkowo ukarany mandatem w kwocie 1500 zł i 13 punktami karnymi.

- Ciechanowscy policjanci dużą uwagę poświęcają bezpieczeństwu w ruchu drogowym - a wszystko po to, aby każdy z nas na drodze mógł być bezpieczny. Droga to nie tor wyścigowy. Dlatego policjanci będą eliminować z ruchu jak największą ilość skrajnie nieodpowiedzialnych kierowców, zanim ich brak wyobraźni skończy się dla innego użytkownika tragicznie. Apelujemy o rozsądek na drodze! - przestrzega policja.