ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@ciechpress.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

Kamienica przy ul. Ściegiennego 2, jej dzieje, mieszkańcy, instytucje, (Cz. II)

Kamienica Brudnickich dzisiaj Fot. M. Żbikowski

Najładniejsza chyba kamienica w Ciechanowie, znajdująca się na początku ulicy księdza Piotra Ściegiennego 2 (od ul. Warszawskiej) ma swoją ciekawą historię. Tworzyli ją ludzie i instytucje, czas i wydarzenia.

Po wojnie kamienicę odziedziczyła córka doktora Brudnickiego Anna. Dom pozostał jej prywatną własnością do 1980 r.

Mężem Anny Brudnickiej był Tadeusz Sobolewski, kolejna ciekawa postać związana z tym miejscem. Jego ojciec Roch Sobolewski był w 1888 r. telegrafistą IV rzędu przy stacji telegraficznej Mława, po czym został przeniesiony na stację w Ciechanowie. Tu poślubił Helenę Zakrzewską, pochodzącą ze zubożałej rodziny. Jej ojciec Szczepan utracił majątek Białyszewo w wyniku represji carskich za udział w powstaniu styczniowym. Tadeusz Sobolewski urodził się w 1903 r. Miał jeszcze dwie siostry: Annę , polonistkę, bibliotekarkę oraz Jadwigę - długoletnią nauczycielkę biologii ciechanowskiego gimnazjum, powszechnie nazywaną "Szprotką".

Tadeusz od najmłodszych lat angażował się w życie społeczne. Działał w ciechanowskim harcerstwie m.in. z Mieczysławem Kurzypińskim, Kazimierzem Trętowskim, Stanisławem Pazyrą. Uczył się w gimnazjum, ale przerwał naukę w 1920 r. i wstąpił na ochotnika do wojska. Został ranny pod Ostrołęką. Kontynuował naukę w "Krasiniaku", gdzie m.in. redagował szkolną gazetkę "Iskra". W środowisku uczniowskim cieszył się sławą poety, piszącego wiersze liryczne i miłosne - jak zauważył Stanisław Łukasiewicz w powieści "Rodowód". Maturę zdał w 1922 r. i wstąpił na wydział leśnictwa SGGW. Tytuł inżyniera leśnika otrzymał w 1928 r. Pracę zawodową rozpoczął w lasach hrabiego Kurnatowskiego w Łochowie. Ślub z Anną Brudnicką wziął najprawdopodobniej przed wojną. W 1939 r. znów chciał pójść na wojnę, ale nie został przyjęty. W czasie okupacji pracował w Ciechanowie jako mierniczy w urzędzie wodnym, a pod koniec wojny w transporcie konnym firmy Christoleita. Praca sprzyjała działalności podziemnej. Organizował i został - do 1942 r. - pierwszym komendantem ciechanowskiego ZWZ-AK. Występował pod pseudonimem "Cis". Szczęśliwie przeżył wojnę, zaczął organizować nadleśnictwo. Zainteresowało się nim UB. Został osadzony w areszcie w kamienicy Baranowskich, gdzie brutalnie konfrontowano go z kolegami z podziemia. Wyszedł dzięki wstawiennictwu wojewody warszawskiego rodem z Pęchcina - Michała Gwiazdowicza. Wrócił do pracy w ciechanowskim Nadleśnictwie, obejmującym powiat ciechanowski i część lasów z mławskiego i sierpeckiego. Codziennie przemierzał, często na piechotę, dziesiątki kilometrów. Organizował placówki terenowe, angażował się w zalesianie podległych mu terenów. Jako człowiek prawy, bezinteresowny był szanowany przez współpracowników. W wolnych chwilach Tadeusz Sobolewski pisał artykuły, współredagował "Głos Ciechanowa", działał w Towarzystwie Miłośników Ziemi Ciechanowskiej, był radnym MRN.

Nie mając własnych dzieci, wspólnie z żoną wychowywali Włodzimierza Jurowa, który został ich spadkobiercą. Sobolewscy mieszkali w swojej kamienicy na piętrze, Anna do wywłaszczenia w 1980 r. Razem z nimi mieszkała pani Czesia Umińska, która pełniła funkcję pomocy domowej, ale była traktowana jak członek rodziny.

Tadeusz Sobolewski zmarł 9 października 1967 r. Spoczął na cmentarzu komunalnym. Jego żona Anna po opuszczeniu swojego domu, przeprowadziła się na ul. 11 Pułku Ułanów 8. Zmarła 29 marca 1991 r., została pochowana w grobie Brudnickich na cmentarzu przy ul. Płońskiej.

W kamienicy należącej do Sobolewskich po wojnie piętro zajmowało nadleśnictwo. Na poddaszu kamienicy było pomieszczenie dla sporego stadka gołębi pocztowych. W podwórku w budynku gospodarczym znajdował się składzik nadleśnictwa, gdzie m.in. kiełkowano nasiona różnych drzew do sadzenia w lasach. Za tym składzikiem był dość duży ogród - sad z różnymi owocującymi drzewami. W parterze mieściły się sklepy: sklep MHD z artykułami dziewiarskimi, apteka, sklep spożywczy PSS.  Biura nadleśnictwa zostały przeniesione na ul. Płocką po 1962 r., kiedy nadleśniczym był Jerzy Kowalski.

Od 1990 r. najwierniejszym z lokatorów okazała się redakcja "Tygodnika Ciechanowskiego". 1 maja 1990 r. tytuł czasopisma przejęła spółka dziennikarska "Ciech-Press" i redakcja przeprowadziła się z ul. Strażackiej 6 do kamienicy przy ul. Ks. Piotra Ściegiennego 2, gdzie funkcjonuje do dziś.

kamienica-sciegiennego-2-lata-90
Zespół "Tygodnika Ciechanowskiego" przed swoją siedzibą. Pierwsza połowa lat 90. (w pierwszym rzędzie od lewej: Barbara Czaczyk, Barbara Krzywnicka, Eżbieta Gronczewska, Ryszard Marut, Janina Jankowska, Bożena Zimińska, Piotr Zbrzezny; w drugim rzędzie: Wojciech Zawadzki, Krzysztof Jakubowski, Andrzej Tumialis, Krzysztof Kowalski, Andrzej Jabłonowski, Stefan Żagiel, Cezary Czostkiewicz, Bogusław Sapkowski,  Marek Żbikowski, Tadeusz Woicki, Walerian Dziczkiewicz)
Fot. Bolesław Prus

Cały artykuł w TC z 27 czerwca 2023 r.

Komentarze obsługiwane przez CComment