Przez cały wieczór i noc Referat Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta oraz ZWiK prowadzili czynności celem lokalizacji źródła zanieczyszczenia w rzece Łydyni.

We wtorek 24 września w godzinach popołudniowych Straż Miejska otrzymała zgłoszenie o zanieczyszczeniu. Okazało się w rzece pojawiły się substancje ropopochodne. Nie wiadomo jak się tam znalazły.

Strażacy z PSP w Ciechanowie rozłożyli 5 zapór absorbcyjnych, m.in. na wysokości mostu na ul. Zamkowej oraz w okolicach ujścia kolektora deszczowego do rzeki. Z kolei pracownicy ZWiK w Ciechanowie zaczopowali kanalizację deszczową, do której płynęły zanieczyszczenia. 

Trwa przegląd sieci kanalizacji deszczowej pod kątem ujawnienia miejsca nielegalnego zrzutu. Jest prowadzony w asyście Straży Miejskiej. Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego prowadzi dalsze intensywne działania, we współpracy ze służbami.

- Miasto wnioskuje do WIOŚ - podmiotu, który posiada odpowiednie kompetencje do prowadzenia kontroli działalności gospodarczych - o podjęcie przez niego bezzwłocznych działań celem identyfikacji źródła zrzutu substancji ropopochodnych do rzeki - potwierdziła Paulina Rybczyńska z Urzędu Miasta w Ciechanowie.