Panika wśród rodziców w Ciechanowie. Ktoś próbował wciągnąć do samochodu 11-letniego chłopca. Spłoszyli go świadkowie
W poniedziałek (23 września) na ul. Płockiej w Ciechanowie nieznany mężczyzna przewrócił chłopca jadącego na rowerze, po czym próbował wciągnąć go do samochodu.
Zgłoszenie o takiej treści wpłynęło do KPP w Ciechanowie dziś o 8:50. Oficer prasowa Magdalena Sakowska informuje, że porwaniu 11-letniego dziecka udało się zapobiec dzięki reakcji świadków. Mężczyzna wsiadł do samochodu i odjechał. Na szczęście chłopcu nic się nie stało. Policja nie ujawnia na razie więcej szczegółów. Czynności prowadzone są w kierunku zmuszania nieletniego do określonego zachowania.
Otrzymujemy także od was sygnały, że do podobnego zdarzenia miało dojść także przy SP nr 5 w Ciechanowie. W tym przypadku celem miała być dziewczynka, jednak policja nie potwierdza tych doniesień (nie wpłynęło żadne zawiadomienie na ten temat).
- Żadna informacja od rodziców, czy policji do nas nie wpłynęła. Otrzymałam tylko sygnał od jednego z pedagogów, że taka informacja pojawia się w przestrzeni publicznej. Tak jak powiedziałam na wstępie, żadnej takiej informacji na tę chwilę nie posiadam - wskazuje dyrektor SP nr 5 w Ciechanowie Dorota Stryjewska w odpowiedzi na nasze pytanie o rzekomy atak na dziewczynkę w okolicach tej szkoły.
Wiele wskazuje na razie na to, że do takiej sytuacji nie doszło.
Poinformujemy natomiast o ustaleniach policji w sprawie próby porwania 11-latka, który uczęszcza do SP nr 7 w Ciechanowie. Do rodziców apelujemy o zachowanie spokoju, ale także zwiększenie nadzoru nad dziećmi dla ich bezpieczeństwa.
Komentarze obsługiwane przez CComment