Strajk w ciechanowskim Sofidelu dobiegł końca...
Po kilkunastu dniach strajku pracownicy firmy Sofidel w Ciechanowie wrócili do pracy. Po 10-godzinnych negocjacjach strajkujący podpisali z pracodawcą porozumienie kończące zbiór zbiorowy. We wtorek (17 maja) o godz. 6 rano ponownie ruszyła produkcja artykułów higienicznych.
Związkowcy rozpoczęli swój strajk 5 maja. Początkowo żądali podwyżek w wysokości 1 tys. zł, w dalszych negocjacjach zeszli do 800 zł. - Pomimo bardzo niekorzystnej sytuacji ogólnej i finansowej firmy wywalczyliśmy 75 proc. naszych żądań, czyli 600 zł podwyżki dla każdego pracownika z wyrównaniem jednorazowym od 1 stycznia br. - powiedział Piotr Kurowski, przewodniczący KZ NSZZ "Solidarność" w Sofidel Polska.
Związkowcy od początku strajku podkreślali, że z tą dyrekcją firmy negocjacje są bardzo trudne, a kompromis praktycznie niemożliwy. - W tym czasie nasza dyrekcja nie zrobiła nic, co mogłoby zakończyć ten spór. Wręcz przeciwnie, swoim zachowaniem motywowała nas do kontynuacji strajku - dodaje przewodniczący.
Strajkującymi w Ciechanowie zainteresował się włoski zarząd firmy. Walczący o podwyżki otrzymali ofertę ze strony Włochów, którzy podobno z taką formą strajku, gdzie wstrzymana została całkowicie produkcja, mieli do czynienia po raz pierwszy. - Swoją wytrwałością rozbiliśmy mur, który postawiono między nami a dyrekcją z Włoch. Przeproszono nas za błędy w komunikacji i zapewniono, że to się zmieni - wyjaśnia Piotr Kurowski.
Związkowcy z "Solidarności" zapowiedzieli, że to nie koniec negocjacji płacowych z obecną dyrekcją ciechanowskiego Sofidelu. Na grudzień br. zapowiedzieli następne pertraktacje...
erM
Komentarze obsługiwane przez CComment