Grupa motocyklowa Motomaniak Gołymin była głównym organizatorem Gołymińskiego Pikniku Motocyklowego, który w miniony weekend odbył się już po raz trzeci. Tradycyjnie, w trakcie imprezy przeprowadzona została zbiórka krwi, można było też wesprzeć leczenie i rehabilitację chłopca, Natana Dyślickiego.

Na mieszkańców Gołymina i okolic jak zwykle można było liczyć. I to nie tylko na tych zmotoryzowanych, miłośników motocykli, bo leczenie Natana z Nasielska chcieli zwyczajnie wesprzeć wszyscy uczestnicy pikniku.

Natan ma dopiero 8 lat, choruje na ostrą białaczkę szpikową. Jego codziennością stały się kroplówki, biopsje i badania. Ma podawaną chemię, którą bardzo źle znosi. W każdej chwili można wesprzeć leczenie chłopca na stronie https://www.siepomaga.pl/natan-dyslicki

Po południu ulicami miasteczka i okolic (Ruszkowo, Ciemniewo, Gogole) przejechała parada motocykli, zabytkowych samochodów i quadów. Wreszcie, auta można było podziwiać z bliska, bo w centralnym miejscu Gołymina miała miejsce wystawa zabytkowych samochodów. 
Najmłodsi mogli korzystać z trampolin, dmuchańców, fotobudki, brać udział w grach i zabawach prowadzonych przez animatorkę. Na scenie repertuar zaprezentował popularny już zespół muzyczny sióstr z Pomorza - Kucanki.
Pikinik w Gołyminie swoją organizacją wsparli też Urząd Gminy w Gołyminie-Ośrodku oraz Towarzystwo Wędkarskie.