To miała być zwykła lekcja wychowania fizycznego w Zespole Szkół nr 1 im. gen. J. Bema w Ciechanowie. W pewnym momencie uczniowie usłyszeli odgłos przypominający wystrzał z broni pneumatycznej. W kierunku uczniów klasy trzeciej, przebywających na szkolnym boisku, padły strzały. Prawdopodobnie z wiatrówki. Niewielkie rany odniosło dwoje uczniów.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 7 września na ulicy Powstańców Warszawskich, gdzie mieści się siedziba szkoły. - W pewnym momencie słychać było huk. Dochodził z krzaków, gdzie prawdopodobnie ukryli się sprawcy - relacjonują uczniowie. Na miejscu zdarzenia pojawiła się policja. Przesłuchała uczniów.
Dwoje nastolatków jest niegroźnie rannych, mają zdarty naskórek (prawego ramienia i pośladka)  i zaczerwienienia. 

AKTUALIZACJA

Ciechanowscy policjanci zatrzymali 30-latka, który może mieć związek ze zranieniem 2 uczniów wczoraj  na boisku szkolnym. W jego miejscu zamieszkania  ujawniono wiatrówkę,  z której prawdopodobnie padły strzały. Trwają policyjne czynności  i nie wykluczone są kolejne zatrzymania - poinformowała asp. Magda Zarembska,rzeczniczka prasowa policji w Ciechanowie