Uciął sobie drzemkę w samochodzie tarasując wjazd. Filipińczyk wypił "tylko trzy piwa"
Kiedy właściciel posesji zastał w swoim wjeździe mężczyznę śpiącego w samochodzie obudził go i poprosił go o przeparkowanie samochodu. Kierowca odpalił auto, zaparkował w sąsiednim wjeździe na posesję i... znowu zasnął.
W minioną sobotę (24 czerwca br.) ciechanowska policja interweniowała w związku z drzemiącym kierowcą tarasującym wjazdy do posesji, od którego właściciel jednej z nich wyczuł silną woń alkoholu. Okazało się, że 39-letni obywatel Filipin był pijany. Miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak informuje policja, mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, iż wypił "tylko trzy piwa".
Filipińczyk trafił do policyjnego aresztu do wytrzeźwienia, a następnie usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Komentarze obsługiwane przez CComment