Sobotni Rap Festiwal, mimo obecności tysięcy osób, przebiegał w spokojnej atmosferze. Ciechanowska policja, że nie odnotowała większych incydentów: bójek, awantur, kradzieży. Zgłoszenia dotoczyły głównie źle zaparkowanych samochodów, zakłócania ciszy nocnej czy hałasów. Policyjne interwencje mają bardzo różnorodny, często niezwykle dynamiczny przebieg, a ta związana z 39-letnią kobietą z pewnością okazała się niecodzienna dla ciechanowskiej policjantki. 

Policja oczywiście zabezpieczała sobotni festiwal muzyczny w Ciechanowie. Podczas patrolu funkcjonariusze zauważyli pijaną kobietę, która nie była w stanie utrzymać równowagi, przewracała się. 39-latka była pobudzona, zakłócała porządek. Nie reagowała na prośby policji. Kobietę zatrzymano i wtedy zaczęła zachowywać się... agresywnie. Płońszczanka w pewnym momencie ugryzła policjantkę w nogę. Poszkodowana na szczęście nie doznała poważniejszych obrażeń.

- Agresorka trafiła do policyjnego aresztu, a za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Kobieta usłyszała już zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Za popełnione przestępstwo grozi jej do 3 lat więzienia - poinformowała asp. Magda Sakowska z KPP w Ciechanowie.