Uratowali bezdomnego
Mroźna noc z 7 na 8 stycznia mogła być dla mężczyzny ostatnią. Gdyby nie świadek, który zwrócił na niego uwagę i zawiadomił policję, doszłoby do tragedii.
Godzina 22.30, temperatura na zewnątrz -12 stopni Celsjusza. Jeden z pustostanów przy ul. S. Żeromskiego w Ciechanowie. Tam udał się patrol policji po anonimowym zgłoszeniu, które wpłynęło do komendy. W pustostanie leżał mężczyzna, schronił się przed niskimi temperaturami. Okazało się, że 60-latek jest bezdomny. Na szczęście, nie wymagał pomocy medycznej. Policjanci odwieźli go do ośrodka dla osób bezdomnych w Konarzewie-Sławkach, ratując przed wychłodzeniem.
- Dzięki czujności i właściwej reakcji świadka, który zauważył tego mężczyznę, nie doszło do tragedii – skomentowała 8 stycznia asp. Magda Zarembska, oficer prasowy KPP w Ciechanowie.
Kolejna noc była jeszcze zimniejsza.
- Niskie temperatury są śmiertelnym zagrożeniem szczególnie dla osób bezdomnych, starszych, mieszkających samotnie oraz nietrzeźwych długo przebywających na zewnątrz. Pamiętajmy, że jeden telefon może uratować komuś życie – apeluje asp. Magda Zarembska.
Policjanci podczas patroli zwracają uwagę na miejsca, gdzie mogą przebywać osoby narażone na wychłodzenie, czyli pustostany, ogródki działkowe, altanki, klatki schodowe i piwnice. Widząc osobę pozbawioną domu, należy zadzwonić na numer alarmowy 112, zgłoszenie można złożyć anonimowo. Można też skorzystać z aplikacji Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa pod warunkiem, że jest to sytuacja niewymagająca natychmiastowej interwencji policjantów. W katalogu dostępnych zagrożeń znajduje się kategoria „osoba bezdomna wymagająca pomocy”. Pozwala ona wskazać użytkownikom miejsca przebywania osób bezdomnych.
Komentarze obsługiwane przez CComment