Rozmowa z Michałem Sosnowskim, podróżnikiem pochodzącym z Działdowa, zamieszkałym obecnie w Gdańsku, prowadzącym stronę internetową „Kolej Rzeczy”. O jego niezwykłym dokonaniu – zwiedzeniu wszystkich miast w Polsce.

*Naprawdę nie istnieje w Polsce miasto, w którym pana nie widziano?

- Tak, zweryfikowałem to i mogę powiedzieć oficjalnie – zwiedziłem wszystkie miasta w Polsce.

* 1013 miejscowości (979 miast plus 34 osady, które otrzymają prawa miejskie w 2024 roku) w nieco ponad 7 lat, tj. około 145 rocznie, czyli 12 miesięcznie. Jak pan to robi? Jak łączył pan to ze swoją pracą zawodową?

- Łączyłem to też nie tylko ze swoją pracą, ale także wcześniej ze studiami. Wykorzystywałem każdy dzień wolny, czy kilka z rzędu dni wolnych, żeby móc się dostać na przykład na przykład na drugą stronę Polski. Obecnie mam pracę trzyzmianową, pracuje także nocami, więc z pierwszej zmiany na trzecią mam więcej czasu i wtedy, zaraz po pracy, wyjeżdżam.

Cała rozmowa w TC nr 43/2023 (e-wydanie)

fot. Michał Sosnowski