Blisko trzy godziny trwało spotkanie z Przemkiem Kossakowskim, które zorganizowała w minioną środę Miejska Biblioteka Publiczna w Działdowie. Podróżnik zafascynował swoimi opowiadaniami publiczność, która wręcz nie chciała opuścić sali i prosiła o więcej. Kossakowskiemu to się bardzo spodobało i zdecydował się znacznie przedłużyć swoje wystąpienie.

- Przemek Kossakowski opowiadał zebranej publiczność o swoich doświadczeniach przy realizowaniu programów jego autorstwa. Uczestnicy spotkania z wielką uwagą i zainteresowaniem słuchali fascynujących historii o jego podróży do Wenezueli, gdzie odwiedził plemiona Piaroa, pobycie w dżungli, spotkaniach z szamanami i duchami oraz o różnych ceremoniach, w których uczestniczył podróżując po całym niemal świecie - opowiada Dorota Kusik z MBP w Działdowie.

Sala działdowskiej biblioteki pękała w szwach. Zainteresowanie było tak duże, że praktycznie wszystkie miejsca zajęte były już 30 minut przed rozpoczęciem. Mimo bardzo długiego wystąpienia, tuż po spotkaniu podróżnik nikomu nie odmówił rozmowy, zdjęcia czy autografu. Zapowiedział, że do Działdowa na pewno wróci - tym razem podczas promocji swojej książki, którą planuje wydać.

Przemek Kossakowski to dziennikarz, podróżnik, autor cyklu programów: "Kossakowski szósty zmysł" , "Kossakowski Inicjacja" , "Kossakowski nieoczywiste", ,,Kossakowski, być jak…" i ,,Kossakowski wtajemniczenie", " Kossakowski Nieoczywiste" czy "Down The Road".