ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@ciechpress.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

Święta na drogach

To były spokojne święta na drogach powiatu działdowskiego. Obeszło się bez wypadków oraz ofiar śmiertelnych. Niestety znaleźli się tacy, którzy kierowali pojazdami po spożyciu alkoholu. 

W sobotę, 3 kwietnia policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej audi Q7. Przyczyną kontroli była nadmierna prędkość z jaką poruszał się kierujący autem. - 28-latek z Kielc przejeżdżając przez Kisiny, gdzie jest obszar zabudowany z ograniczeniem prędkości do 50km/h, jechał z prędkością 112 km/h. Policjanci ukarali mężczyznę mandatem i zatrzymali mu prawo jazdy — mówi Justyna Nowicka z KPP w Działdowie. Dokument zostanie przekazany właściwemu miejscowo staroście, który wyda wobec mężczyzny decyzję administracyjną o zakazie kierowania pojazdami mechanicznymi na najbliższe 3 miesiące.

W tym samym dniu w gminie Rybno patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli drogowej kierującego motorowerem barton. Pojazdem kierował 59-latek z gminy Rybno. Mężczyzna podczas kontroli wydmuchał przeszło 1,5 promila alkoholu. Ponadto nie posiadał prawa jazdy. Policjanci uniemożliwili mężczyźnie dalszą jazdę i sporządzili dokumentację do sądu.

W poniedziałek wielkanocny  w Działdowie na skrzyżowaniu ulic Małłka i Jagiełły kierujący samochodem osobowym oplem z niewyjaśnionej przyczyny stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji przy ul. Jagiełły, a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia. - W wyniku podjętych czynności policjanci odnaleźli wskazany pojazd, porzucony na innej ulicy w Działdowie, jak również ustalili kierowcę pojazdu. Okazał się nim 36-latek zamieszkujący w Działdowie, który w chwili zatrzymania miał blisko promil alkoholu w organizmie. Policjanci osadzili 36-latka w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych celem wytrzeźwienia i złożenia wyjaśnień. Mężczyźnie zatrzymano dokument prawa jazdy i pobrano od niego krew do badań na zawartość środków odurzających. Mężczyzna wkrótce odpowie przed sądem, który zadecyduje o jego dalszym losie  - informuje Justyna Nowicka.

Komentarze obsługiwane przez CComment