Awanturnik miał przy sobie amfetaminę
Policja interweniowała w jednej z miejscowości w powiecie makowskim. Zgłoszenie dotyczyło awanturującego się 33-latka. Na miejscu wyjaśniło się, dlaczego mężczyzna zaczął zachowywać się nietypowo.
W środę (22 listopada) makowska policja udała się na interwencję dotyczącą awantury domowej. Agresorem miał być jeden z domowników.
- Po przyjeździe na miejsce policjanci zastali mężczyznę, który zachowywał się agresywnie i nerwowo. W trakcie wykonywania czynności policjanci znaleźli w jego kieszeni torebkę strunową z białym proszkiem. Jak się okazało - była to amfetamina. Mężczyzna podczas interwencji zaczął mieć problemy zdrowotne i trafił do szpitala z objawami zatrucia - informuje Monika Winnik, oficer prasowa KPP w Makowie Maz.
W związku ze znalezieniem przy 33-latku narkotyków sprawa zostanie skierowana do sądu. Mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Komentarze obsługiwane przez CComment