Głośna muzyka, "przypudrowane noski" i zdenerwowani sąsiedzi
Mieszkańców Makowa nieco "poniósł melanż". Kiedy muzyka wciąż dudniła, a było już po godz. 3 w nocy, sąsiedzi imprezowiczów wezwali na miejsce policję.
Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek (5/6 stycznia br.). Policjanci po godz. 3:30 dotarli na miejsce interwencji przy jednej z ulic w Makowie Mazowieckim. Rzeczywiście doszło do zakłócania ciszy nocnej. Policjanci zastali dwóch mężczyzn w wieku 42 i 33 lat, którzy słuchali głośno muzyki i spożywali alkohol. Skąd u panów tyle energii? Mundurowi znaleźli przy nich narkotyki. Okazało się, że to amfetamina.
Prosto z domówki mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Usłyszeli zarzut posiadania narkotyków, do czego się przyznali. Przed nimi perspektywa nawet do 3 lat pobytu za kratami.
Komentarze obsługiwane przez CComment