Policjanci z makowskiej drogówki zatrzymali 8 maja przy ul. Przasnyskiej w Makowie Maz. kierowcę, który przekroczył dozwoloną prędkość. Ale odpowie nie tylko za to.

43-letni kierowca skody przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o 10 km/h. W trakcie kontroli okazało się, że kierujący ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

- Osoby, które zdecydują się wsiąść za kierownicę, pomimo orzeczonego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, popełniają przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat - poinformowała podkom. Monika Winnik z KPP w Makowie Maz.

Więcej informacji w TC