Kilkukrotnie dachował, ale wyszedł z tego cało. Odmówił poddania się badaniu alkomatem
Makowska policja otrzymała zgłoszenie o poważnie wyglądającym zdarzeniu drogowym w miejscowości Załęże Wielkie (gm. Różan). Auto dosłownie koziołkowało na polu.
Do tego zdarzenia doszło we wtorek (26 marca) wieczorem. Mieszaniec pow. makowskiego, kierujący vw golfem, nie "wyrobił się" na zakręcie i wypadł na pole, gdzie samochód kilkukrotnie dachował. Kierowcy oraz podróżującemu z nim pasażerowi nic się nie stało.
Kiedy policja dotarła na miejsce nabrała podejrzeń, że mężczyzna może być nietrzeźwy, jednak ten odmówił badania alkomatem, w związku z czym został przetransportowany do szpitala na pobranie krwi. Przy okazji okazało się, że 49-latek nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Od wyniku badania zależą dalsze losy mieszkańca pow. makowskiego. Jeśli był nietrzeźwy - odpowie przed sądem. Konfiskata samochodu grozi kierowcom, którzy w trakcie jazdy mają ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Przypomnijmy, że w powiecie makowskim jeszcze nie odnotowano przypadku konfiskaty pojazdu.
Komentarze obsługiwane przez CComment