Makowscy policjanci pomagają koledze po fachu
Makowscy policjanci i pracownicy cywilni włączyli się w pomoc ofiarom wojny na Ukrainie. Zorganizowali zbiórkę pieniędzy, by wesprzeć rodzinę Igora Szewczenko, emerytowanego ukraińskiego policjanta, który jest również przedstawicielem zarządu głównego związków zawodowych policjantów na Ukrainie.
Zarząd Wojewódzki NSZZ Policjantów woj. mazowieckiego w Radomiu aktywnie włączył się pomoc dla Ukrainy. Między innymi objął opieką rodzinę 63-letniego Igora Szewczenko. Obecnie mężczyzna przebywa w Polsce, jednak nie oznacza to, że nie pomaga Ukrainie. Szewczenko, kiedy Rosja zaatakowała jego ojczyznę, chciał walczyć, jednak, ze względu na wiek, nie chciano go przyjąć do wojska. Zabrał więc swoją żonę i córkę w ciąży do Polski skąd koordynuje transport darów w głąb ogarniętej wojną Ukrainy.
Policjanci i pracownicy cywilni makowskiej komendy postanowili wspomóc byłego funkcjonariusza, dlatego zorganizowali zbiórkę pieniędzy, którą przekazali Igorowi Szewczenko podczas spotkania Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów woj. mazowieckiego odbywającego się w ubiegłym tygodniu w powiecie makowskim.
Podczas tego spotkania Szewczenko podziękował za pomoc, którą okazali i okazują każdego dnia Polacy obywatelom Ukrainy. Opowiedział makowskim policjantom o sytuacji na Ukrainie, o sobie i swoich bliskich.
- Słowa, które utkwiły głęboko w naszej pamięci to opowiadanie o huczącym niebie od rakiet balistycznych, rzeczywistości kobiet i dzieci w schronach, rannych i zabitych kolegach - podsumowuje spotkanie Monika Winnik, oficer prasowa KPP w Makowie Mazowieckim.
Oprócz wsparcia emerytowanego policjanta, aby mógł godnie żyć w naszym kraju, policjanci prowadzą także inne zbiórki, głównie z pomocą policjantom ukraińskim, przekazując im niezbędny do walki sprzęt, w tym także dorny.
Komentarze obsługiwane przez CComment