Tragedia w Romanowie. Zginęło czworo nastolatków
Do poważnego wypadku doszło w powiecie Makowskim. W miejscowości Romanowo, w nocy z 15 na 16 października zginęły 4 młode osoby.
Zgłoszenia do służb ratunkowych w Przasnyszu i w Makowie Mazowieckim wpłynęły około godziny 2.50. Dwie osoby zgłosiły to zdarzenie. Z tego powodu do akcji ruszyło aż 5 jednostek powiatowych (16 osób) oraz 4 jednostki z Ochotniczych Straży Pożarnych (19 osób).
Jako jedni z pierwszych na miejscu pojawili się druhowie z OSP Krasne. - Kiedy strażacy przyjechali na miejsce zdarzenia samochód był całkowicie zajęty przez ogień - mówi nam oficer prasowy z KP PSP Przasnysz kpt. mgr Piotr Kuligowski. - Z informacji od świadków dowiedzieliśmy się, że w samochodzie mogą przebywać trzy osoby. Jak się później okazało, po ugaszeniu pożaru, w aucie były cztery ciała - dodaje st. kpt. Bartosz Kołodziejski z KP PSP Maków Mazowiecki.
Po zakończeniu akcji gaśniczej przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon wszystkich czterech osób podróżujących w tym samochodzie. - Najprawdopodobniej byli to mieszkańcy powiatu makowskiego, ale te informacje są wciąż ustalane. Były to osoby w wieku od 15 do 18 lat, ich identyfikacja jest cały czas prowadzona - dodaje asp. Monika Winnik z KPP Makowa Mazowieckiego.
Przyczyna tego tragicznego wypadku nie jest jeszcze ustalona. Kierowca audi A4 z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w drzewo.
Aktualnie sprawę prowadzi przasnyska prokuratura.
Więcej w najbliższym wydaniu "Tygodnika Makowskiego"
Komentarze obsługiwane przez CComment