ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@ciechpress.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

Wszyscy wójtowie i burmistrzowie będą się starać o reelekcję

Sprawdziliśmy, jakie plany na nadchodzące wybory samorządowe mają obecnie urzędujący wójtowie i burmistrzowie w gminach powiatu makowskiego. Zapytaliśmy także tych zdecydowanych o motywacje do ubiegania się reelekcję.

 Maków Mazowiecki

Tadeusz Ciak już poinformował oficjalnie o starcie w nadchodzących wyborach na swoim profilu w popularnym medium społecznościowym.

- Motywacją do ponownego kandydowania jest przede wszystkim potrzeba kontynuowania dalszej pracy skoncentrowanej na rozwoju i inwestycjach. To także odpowiedzialność za kierunek zmian, który zapoczątkowałem w 2014 roku. Ostatnie lata były dla Makowa Mazowieckiego czasem, w którym zrealizowaliśmy lub rozpoczęliśmy wiele przełomowych inwestycji. I to zdobyte doświadczenie chcę wykorzystać w pozyskiwaniu nowych środków unijnych m.in. z Krajowego Planu Odbudowy. To szansa na dalszy rozwój naszego miasta, musimy ją dobrze wykorzystać – wskazuje burmistrz Tadeusz Ciak.

Wybory na burmistrza Makowa mogą w tym roku okazać się dosyć... nudne, a to ze względu na to, że na horyzoncie wciąż nie widać potencjalnych kontrkandydatów. Bardzo możliwe, że tylko Tadeusz Ciak będzie ubiegał się o urząd.

Rzewnie

Wójt Wiesław Chrzanowski, jak nam oficjalnie zapowiedział, będzie ubiegał się o kolejną kadencję. Nieoficjalnie natomiast wiemy, że pułkownik zrezygnował dla gminy Rzewnie z powrotu do wojska.

- Moją motywacją jest oczywiście dokończenie priorytetowej inwestycji, jaką jest budowa mostu na Narwi. Myślałem, że uda się to w czasie jednej kadencji, ale same formalne kwestie zajęły kilka lat. Mam także w zanadrzu nowy, duży projekt, o którym niebawem opowiem - wskazuje nieco tajemniczo wójt Wiesław Chrzanowski.

Jeszcze w połowie lutego ruszy przetarg na wyłonienie wykonawcy mostu nad Narwią, a po wyborze oferty ruszy długo wyczekiwana budowa.

W poprzednich wyborach w 2018 roku Wiesław Chrzanowski miał troje kontrkandydatów, w tym byłego wójta Romana Napiórkowskiego. Wszystko rozstrzygnęło się w drugiej turze miedzy obecnym a byłym gospodarzem gminy. Jak będzie tym razem? Oficjalnie nikt oprócz Wiesława Chrzanowskiego jeszcze swojej kandydatury nie zgłosił.

Różan

Reelekcji chciałby także burmistrz Różana Piotr Świderski. Samorządowiec, podobnie jak inni wójtowie i burmistrzowie uzasadnia chęć ponownego kandydowania na ten urząd kontynuacją rozpoczętych przedsięwzięć oraz realizacją kolejnych potrzeb mieszkańców.

- Mam jeszcze dużo do zrealizowania, zarówno trwających, jak i przyszłych, zaplanowanych inwestycji. Oczywiście jesteśmy w trakcie budowy przedszkola, rewitalizacji Fortu I oraz Placu Obrońców Różana. Plany także są ambitne. Chciałbym, aby w Różanie powstały m.in. Gminny Ośrodek Zdrowia i Środowiskowy Dom Samopomocy – wymienia burmistrz Świderski.

Samorząd będzie remontował także stadion sportowy, a jak podkreślił burmistrz, jedną z droższych, przyszłościowych inwestycji będzie przebudowa uliczek w Różanie.

W poprzednich wyborach Piotr Świderski miał tylko jednego kontrkandydata – Janusza Chojnowskiego. Do tej pory jednak żaden kandydat, oprócz urzędującego burmistrza, oficjalnie nie zapowiedział swojego startu w tegorocznych wyborach.

Czerwonka

Wójt Paweł Kacprzykowski również będzie ubiegał się o reelekcję. Podczas ostatnich wyborów samorządowych rywalizował o fotel wójta z Pawłem Kobylińskim. Jak sam przyznał, obecnie jeszcze nikt z potencjalnych kontrkandydatów się nie ujawnił. Nieoficjalnie mówi się jednak o co najmniej jednym kontrkandydacie.

- Mam bardzo dużo pomysłów i planów, które chciałbym zrealizować, aby mieszkańcom gminy Czerwonka żyło się coraz lepiej – wyjaśnia Paweł Kacprzykowski.

Zapytany o plany sprecyzował, że jednym z priorytetów gminy jest modernizacja dróg, ale wójt zaplanował także dwie nowe inwestycje. Samorząd już kupił grunt wraz z dwoma sporymi budynkami (halami) w Czerwonce, gdzie planowo miałyby powstać: Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów oraz coś na kształt gminnej świetlicy wiejskiej (centrum integracji społecznej) ze sporym potencjałem na organizację różnego rodzaju eventów.

Płoniawy-Bramura

Wójt gminy Płoniawy-Bramura Jakub Dudek zadeklarował, że będzie ubiegał się o reelekcję.

- Przede wszystkim chciałbym dokończyć sprawę z budową mostu na Orzycu w miejscowości Krzyżewo Nadrzeczne. Od 12 lat drewniany most jest zamknięty z powodów technicznych. Od 4 lat staram się o budowę nowej przeprawy, bezpiecznej dla mieszkańców. Mamy już niezbędną dokumentację, staramy się o pozwolenie na budowę i dodatkowe dofinansowanie. Samorząd Mazowsza wsparł inwestycję kwotą 2,1 mln zł, gmina zabezpieczyła 1 mln zł. Brakuje nam jednak jeszcze 3 mln zł, które staramy się pozyskać. Poza tym chciałbym także dokończyć bieżące projekty, m.in. modernizację świetlic – wymienia Jakub Dudek.

W poprzednich wyborach wójt rywalizował z czterema innymi kandydatami. W Płoniawach, podobnie jak w Rzewniu, doszło do drugiej tury, w której obecny gospodarz wygrał z Dariuszem Wiśniewskim. Na razie również w tej gminie jeszcze nie ujawnili się kontrkandydaci. Niemniej mówi się o co najmniej jednym rywalu Jakuba Dudka.

Szelków

Wójt gminy Szelków Arnold Grossmann zapowiedział, że będzie starał się o reelekcję w nadchodzących wyborach.

- Motywuje mnie do dalszej pracy chęć ciągłej poprawy życia mieszkańców gminy Szelków poprzez kontynuowanie, dokończenie i rozpoczęcie kolejnych inwestycji. Cały czas realizujemy inwestycje drogowe, inwestycje w fotowoltaikę, a takim przyszłościowym zadaniem gminy jest budowa żłobka. Jesteśmy na etapie przygotowania niezbędnej dokumentacji – informuje Arnold Grossmann.

W tym samorządzie już jednak wiadomo, że gospodarz będzie miał najprawdopodobniej kontrkandydata – wiceprzewodniczącego Rady Gminy w Karniewie Marcina Chrzanowskiego, który na Facebooku ogłosił chęć założenia własnego komitetu i startu w wyborach. Warto wskazać, że w 2018 roku Arnold Grossmann jako jeden z nielicznych wójtów nie miał wówczas w ogóle kontrkandydata.

Młynarze

Za to żadnego konkurenta dla wójta gminy Młynarze Adama Rupińskiego nie widać na wyborczym horyzoncie. Gospodarz zadeklarował, że będzie się starał o reelekcję.

- Chcę dokończyć rozpoczęte inwestycje. Są to przede wszystkim remonty świetlic wiejskich i dróg gminnych. Zgodnie ze zmianami w prawie wyborczym mam również możliwość ubiegania się o kolejną kadencję – wymienia swoje motywacje wójt Rupiński.

W 2018 roku urzędujący gospodarz miał dwoje kontrkandydatów. Czy ktoś z nich ponownie spróbuje swoich sił? Obecnie nie ma takich oświadczeń.

Krasnosielc

Paweł Ruszczyński ponownie zawalczy o fotel wójta. Jak nam wyjaśnił, chce skorzystać z możliwości ubiegania się o ostatnią kadencję (zgodnie z aktualnymi przepisami), ponieważ jest to według niego dobra metoda sprawdzenia, jak dotychczasowe działania gminy są postrzegane przez mieszkańców.

- Dużo już udało się zrobić, zrealizować i realizować ważne projekty kulturalne, zdrowotne i społeczne, a także inne inwestycje. Chciałbym dokończyć swoją pracę. To ważne, ponieważ jako wójt jestem odpowiedzialny za to, jak dane zadania zostaną wykonane. Uczestnictwo w wyborach to również dobra okazja, aby poddać się weryfikacji – podkreśla Paweł Ruszczyński.

W tej gminie nikt, oprócz obecnie urzędującego wójta, nie zgłosił oficjalnie chęci ubiegania się o tę funkcję.

Sypniewo

Roman Gisztarowicz, wójt gminy Sypniewo, poinformował nas, że, podobnie jak pozostali gospodarze gmin w pow. makowskim, on również będzie ubiegał się o reelekcję.

- Chciałbym coś dobrego zrobić dla lokalnej społeczności. Mamy kolejne 10 mln do wydatkowania na inwestycje. Jak pani wie, trwa modernizacja Urzędu Gminy w Sypniewie, opóźniona przez tragiczny wypadek, ale to oczywiście nie jedyne realizowane przez nas zadanie. Chciałbym także zobaczyć efekty tej pracy i dopilnować realizacji inwestycji. Naprawdę udało się dużo zrobić, ale można jeszcze więcej - wskazuje wójt gminy Sypniewo.

W poprzednich wyborach wójt rywalizował tylko z byłym wójtem Jarosławem Napiórkowskim. Czy tym razem wójt będzie miał kontrkandydata? W kuluarach wymieniane są dwa nazwiska w kontekście nadchodzących wyborów. Nic na ten moment jeszcze nie jest pewne.

Karniewo

Wójt gminy Karniewo Michał Jasiński zamierza starać się o reelekcję i wszystko wskazuje na to, że tym razem nie będzie miał kontrkandydata. W poprzednich wyborach rywalizował tylko z Urszulą Kapustą.

- Mamy mnóstwo rozpoczętych inwestycji i pozyskanych środków na ich realizację w perspektywie dwóch najbliższych lat. Budżet inwestycyjny gminy na 2024 rok wyniósł rekordowe 24 mln zł, a więc pierwszy raz nasz samorząd na inwestycje przeznaczy więcej niż połowę budżetu. Pozyskaliśmy ostatnio 2 mln zł na nowy wóz strażacki - wymienia sukcesy, ale także powody ubiegania się o reelekcję Michał Jasiński.

Wójt zapytany o trwającą realizację modernizacji budynku Urzędu Gminy poinformował, że zakończy się ona jeszcze przed wyborami.

- Ślubowanie nowych radych i wójta odbędzie się już w nowej sali ślubów/konferencyjnej – dodaje Michał Jasiński.

Komentarze obsługiwane przez CComment