Wczorajsze burze nadciągnęły nad nasz region stosunkowo szybko, były krótkotrwałe, ale wyrządzały ogromne szkody. W powiecie makowskim strażacy ponownie mieli pełne ręce roboty. Interweniowali 23 razy.

Zaczęło się już po go 16.  Strażacy z KP PSP z Makowa oraz lokalne OSP wyjeżdżały dwukrotnie do zerwanych dachów. W miejscowości Bazar (gm. Szelków) wiatr zerwał pokrycie dachowe z budynku administracji, a w Makowie doszło do zerwania tymczasowego poszycia dachowego z budynku.

Bartosz Kołodziejski, komendant KP PSP w Makowie Maz., poinformował także, że doszło do 12 interwencji dotyczących usuwania połamanych drzew, które upadały na drogi i linie energetyczne. Pozostałe wyjazdy dotyczyły zalanych ulic, posesji i piwnic. Najwięcej zdarzeń dotyczyło Makowa Mazowieckiego oraz gminy Szelków. 

fot. KP PSP Maków Maz.