60 lat Muzeum Romantyzmu w Opinogórze
Rozmowa z Romanem Kochanowiczem - dyrektorem Muzeum Romantyzmu w Opinogórze
* Początki były skromne, trudne, niepewne⌠Historia Muzeum Romantyzmu jest znana, dość dokładnie udokumentowana. Przewińmy zatem te 60 lat szybko. Proszę wymienić (z pamięci!) z jakich obiektów składa się dziś opinogórskie muzeum.
- Są to obiekty usytuowane na obszarze 22-hektarowego zabytkowego parku krajobrazowego w stylu angielskim: neogotycki pałacyk z lat 40. XIX w., dwór, oficyna dworska, w której mieści się biblioteka, powozownia - mieszczące ekspozycje muzealne. A także - oranżeria z salą konferencyjno-koncertową oraz zabudowania pofolwarczne mieszczące zaplecze edukacyjne, stajnię i ptaszarnię.
Poza terenem parku zwiedzać można kościół z kryptą grobową, w której pochowany jest Zygmunt Krasiński z rodziną, a także cmentarz, na którym znajdują się zabytkowe nagrobki osób związanych Krasińskimi, ale nie tylko.
W obiektach mieszczących ekspozycje regularnie organizowane są wydarzenia kulturalne, koncerty muzyki poważnej, spotkania poetyckie i sesje naukowe, a także wydarzenia edukacyjne dla uczniów i rodzin z dziećmi.
Pracownicy Muzeum Romantyzmu w Opinogórze
* Czy romantyzm jako "produkt turystyczny" dobrze się sprzedaje? Czy trzeba rozszerzać jego formułę i np. podpierać się "romantyzmem nieoczywistym", czyli wystawą malarską Zdzisława Beksińskiego. Beksiński i romantyzm?
- Wydaje się, że romantyzm opinogórski jest odpowiedzią na potrzeby zwiedzających nasze muzeum. Natomiast wystawa pt.: "Malarstwo Zdzisława Beksińskiego - romantyzm nieoczywisty" jest pewną prowokacją.
Czy rzeczywiście ma ona coś z romantyzmu? Romantycy mówili, że poezja jest teatrem wyobraźni, a "czucie" jest ważniejsze od gustu, bo tkwi w sercu człowieka, podczas gdy gust zależy od wykształcenia. Romantycy posługiwali się fantastyką, co widać także w malarstwie Beksińskiego, szczególnie w pierwszych latach twórczości. Preferowali intuicję i wyobraźnię.
Ten niepokój i odczucia tajemniczości, a nawet lęku są dostrzegane w twórczości poetyckiej okresu romantyzmu i jest naszym niekiedy doznaniem podczas zwiedzania wystawy malarstwa Zdzisława Beksińskiego, który moim zdaniem jest mistrzem wyobraźni i estetycznego wstrząsu.
Cały wywiad w numerze 42 "Tygodnika" z 19 października 2021 r.
Komentarze obsługiwane przez CComment