87-letni mieszkaniec gminy Lipowiec Kościelny dał wiarę oszustce, w wyniku czego stracił kilkanaście tysięcy złotych. Do przestępstwa doszło 8 czerwca. Tego dnia policja mławska  otrzymała także zgłoszenia od kilku innych osób, które twierdziły, że nie dały się nabrać na podobną legendę oszustów. 

- Jak wynika ze wstępnych ustaleń oraz relacji okradzionego  87-letniego mężczyzny, około południa  na jego telefon stacjonarny zadzwoniła kobieta. Nie przedstawiła się. Senior zapytał, czy rozmawia ze swoją wnuczką,  podając jej imię. Nieznana rozmówczyni potwierdziła. Powiedziała, że spowodowała wypadek drogowy i potrzebuje pieniędzy na adwokata. Po pieniądze przyjedzie adwokat z Mławy. Senior podał rozmówczyni dokładny adres zamieszkania. Przygotował zgromadzone w domu oszczędności i włożył je do koperty. Pieniądze przekazał nieznanemu, ubranemu na czarno, młodemu mężczyźnie. Kilka godzin później 87-latek, dzwoniąc do rodziny,   zorientował się, że został okradziony przez oszustów - mówi rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Mławie, asp. szt.  Anna Pawłowska.