Trzydziestodziewięcioletni mławianin, który zaginął 1 grudnia br., nie żyje. Jego ciało znaleziono 7 grudnia przed południem w lesie.

Mężczyzna, wychodząc z domu, nie poinformował swoich najbliższych, dokąd się udaje. Nie zabrał ze sobą telefonu komórkowego. Jeszcze tego dnia późnym wieczorem rodzina zgłosiła jego zaginięcie.

- Zaraz potem rozpoczęły się działania policji. Mławscy policjanci sprawdzili wszystkie miejsca, w których mógłby przebywać mężczyzna: dworce, ogródki działkowe, pustostany. Na podstawie ustaleń, poszukiwania w ciągu dwóch ostatnich dni skupiły się przede wszystkim na terenie mławskiego lasu i prowadzone były we współpracy  z funkcjonariuszami Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mławie - zawiadomiła nas asp. szt. Anna Pawłowska z KPP.

Zaznaczyła, że ze względu na trwające czynności i dobro rodziny nieżyjącego mławianina nie udziela bliższych informacji o sprawie.