Oszust czai się za rogiem
Są bezwzględni, wyrafinowani, obeznani z psychiką człowieka, zwłaszcza w podeszłym wieku. Nie mają najmniejszych skrupułów moralnych. W prosty sposób wyłudzili pieniądze już od wielu ludzi, stosując metody "na wnuczka", "na policjanta", "na prokuratora" czy "pracownika ośrodka pomocy społecznej".
Od kilku lat w swej niecnej praktyce wykorzystują także internet. Czy łatwowierność ludzka ma granice? Na przykład niedawno fałszywi policjanci oszukali dwoje mławian. Każdy z tych osób straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Wcześniej senior z Lipowca uwierzył kobiecie, która podszyła się pod jego wnuczkę. W efekcie wręczył kopertę z pieniędzmi oszustowi. Cały artykuł w papierowym wydaniu "TGM" z 24 sierpnia.
Komentarze obsługiwane przez CComment