Pijany kierowca uciekał przed policją. W samochodzie było dziecko
Nieopodal Strzegowa, w powiecie mławskim, nietrzeźwy mężczyzna uciekał samochodem przed policją. W aucie było jego 5-letnie dziecko. 51-latek trafił do aresztu, w więzieniu może spędzić nawet 5 lat.
- Patrol ruchu drogowego, pełniący służbę na terenie gminy Strzegowo, zauważył kierującego audi, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. Kierujący zignorował wydawane przez patrol sygnały do zatrzymania się i wjechał w leśną drogę. Po krótkim pościgu został zatrzymany - poinformowała asp. szt. Anna Pawłowska z KPP w Mławie.
Do zdarzenie doszło we wtorek, 9 lipca w godzinach wieczornych. Mężczyzna jechał z prędkością 70 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym. Patrol policji, który akurat znajdował się w tym samym miejscu wydał polecenie do zatrzymania się. - Kierowca audi, na widok interweniującego patrolu, ominął policjantów i odjechał w kierunku Starogub a następnie wjechał w leśną drogę. Patrol ruszył za uciekającym kierowcą. Mężczyzna chwilę później zatrzymał się na poboczu drogi. Został natychmiast obezwładniony przez interweniujących policjantów - dodaje asp. Pawłowska.
51-latek odpowie wkrótce przed sądem. Zarzuty są dość poważne. Przewoził w samochodzie 5-letnią córkę, w dodatku bez fotelika. Nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem, a badanie wykazało, że miał ponad 0,6 promila. Dziewczynkę przekazano pod opiekę matce. Mężczyzna trafił do aresztu. Usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Odpowie przed sądem za liczne wykroczenia drogowe. Sprawą narażenia dziecka na niebezpieczeństwo oraz nieprawidłowego sprawowania opieki zajął się już sąd rodzinny.
Komentarze obsługiwane przez CComment